Jeśli się tam wybieracie, to pamiętajcie, że na tym pustkowiu na odcinkach rzędu dwóch tysięcy kilometrów potrafi być tylko jedna stacja benzynowa" - uśmiecha się Bruce w punkcie informacji turystycznej w Lakes Entrance, wskazując słynną czerwoną skałę Uluru w samym środku kontynentu. "I musicie wcześniej zadzwonić i zamówić paliwo, bo inaczej go nie dostaniecie". Ot, zwykłe australijskie realia.
Uluru kusi, ale jazda tam trwa w jedną stronę prawie dobę. Idealnie, Australię najlepiej objechać i jeszcze przejechać w poprzek, na tym kontynencie jest bowiem przemieszany cały świat. Czerwone pustynie i lasy tropikalne, rafy koralowe i afrykański busz, piaszczyste plaże i stare jak świat góry, piękne, nowoczesne miasta i egzotyczna, dzika przyroda - da się tu znaleźć chyba wszystko poza ośmiotysięcznikami. Ale na okrążenie Australii potrzeba minimum dwóch miesięcy i istnieje szansa, że przy tak długiej nieobecności szef życzyłby powodzenia nie tylko w związku z wyjazdem. Trzeba wybierać, a że żelaznym punktem podróży ma być słynna Great Ocean Road, zostajemy w południowo- wschodniej części Australii. Odległości i tak będą spore.
OSTRZEŻENIE. "A co będzie, jeśli w kompletnym odludziu pojadę szybciej?" - pytam, jak Polak kombinując co tu zrobić z ograniczeniem prędkości do 110 km/h. "Nawet nie próbuj" - pada odpowiedź Jasona z salonu Skody w Adelajdzie, wydającego nam błyszczącego, czerwonego Yeti. "Oni tam są. Mnie za jazdę 138 km/h wlepili ponad 1300 dolarów. Karzą za wszystko - i z nimi się nie dyskutuje". Czyli na nasze peso będą to ponad cztery tysiące. "I miałem szczęście, że nie zatrzymali mi prawa jazdy" - ostatecznie niszczy wszystkie moje nadzieje Jason. A więc drogówka, z którą się nie gada. Jak w Stanach. Cóż, przynajmniej wszystko jasne.
MANDAT. Od razu, drugiego dnia. Biała kartka za wycieraczką, 116 dolarów za parkowanie co prawda w legalnym miejscu, przy krawężniku, ale w odwrotnym kierunku niż kierunek jazdy. Diabli nadali.
Jedziemy na posterunek. Chyba raczej po darmowy nocleg, niż aby cokolwiek wskórać, przebiega mi przez myśl. Od drzwi wywalam całą amunicję - dziennikarz, podróż, Australia, publikacja, Polska, przyjaźń i pokój. Oficer, zamiast sięgać po kajdanki, wygląda prawie na rozbawionego - "Napisz odwołanie, będzie rozpatrzone szybko, za kilka tygodni". Za kilka tygodni to nas już tu nie będzie, a wolałbym nie zostawiać po sobie mandatu importerowi Skody. "No worries. Będzie wycofany, nie przejmuj się" - uśmiecha się tamten. No worries? Znaczy - spoko? Darował mi mandat...
Zdążyłem zobaczyć tylko kawałek Adelajdy, ale Twój kraj już jest dla mnie piękny, bracie.
GÓRA KOŚCIUSZKI. Na każdym kroku ogromne wrażenie robi infrastruktura turystyczna, ze świetnie oznakowanymi punktami informacyjnymi, darmowymi publikacjami, parkingami. Idealnym przykładem jest Thredbo w Górach Śnieżnych - australijskie Zakopane - i szlaki prowadzące na szczyt Góry Kościuszki.
Mówiąc wprost - na szczyt najwyższej góry Australii dałoby się wejść z nogą w gipsie. Wystarczy pierwszy, najbardziej stromy kawałek zaliczyć na wyciągu krzesełkowym, bo poźniej aż na sam szczyt prowadzi najpierw brukowany (!), a następnie wykonany ze stalowych krat 6,5-kilometrowy chodnik. Jeden ze szczytów Korony Ziemi można więc zdobyć w ramach spaceru; nawet idąc "na hardkorowca", czyli rezygnując z wyciągu i pokonując całą trasę pieszo, da się w jeden dzień zaliczyć Górę Kościuszki startując dopiero po południu. Chociaż następnego dnia kości bolą.
Komentarze
Justin_Rose, 2017-12-16 22:24:08
airmatic, 2012-05-16 22:21:53
~Samuraj, 2012-05-16 01:44:49
airmatic, 2012-05-15 21:23:26
rzęsor, 2012-05-15 21:01:50
~Samuraj, 2012-05-15 17:19:40
auto motor i sport, 2012-05-15 13:46:32
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?