Generacja E46 uchodzi obok E92 za najbardziej udaną w historii modelu M3, a M3 E46 CSL to jeden z najlepszych modeli skonstruowanych przez dział M. Niestety CSL nie był doskonały. Słabym punktem była zautomatyzowana skrzynia biegów SMG z jednym sprzęgłem. Na początku naszego wieku inżynierowie BMW byli przekonani, że to przełomowe rozwiązanie ma przed sobą świetlaną przyszłość, co się zresztą potwierdziło. Byli tak zadowoleni ze swojego osiągnięcia, że zdecydowali się użyć go w najlepszym wtedy produkowanym modelu BMW. I to pomimo faktu, że znakomicie wiedzieli, iż skrzynia SMG II była w przejściowym etapie rozwoju. Dziś większość sportowych samochodów wykorzystuje zautomatyzowane skrzynie mechaniczne, ale obecne konstrukcje mają dwa sprzęgła i działają błyskawicznie. Choć na papierze skrzynia zamontowana w M3 E46 CSL zmienia biegi w 0,08 s w praktyce działa wolno, z nieprzyjemną przerwą w dostawie mocy i niemiłym ślizganiem po zapięciu biegu. Na rynku pojawiło się 1383 egzemplarzy M3 CSL i wszystkie wyposażone były w skrzynię SMG drugiej generacji.

Zobacz także:
- Jakie informacje kryje VIN i gdzie go sprawdzić?
- Koronawirus a badanie techniczne - jak wygląda sytuacja?
- Infiniti kończy działalność w Polsce - co z serwisem?
BMW M3 E46 CSL – gwiazda Nurburgringu
Przypomnijmy CSL (Coupe Sport Leichtbau) to wzmocniona i odchudzona wersja BMW M3 E46, która zachwyciła świat w 2004 roku. Moc podniesiono z 343 do 360 KM, a masa została obniżona o 100 kg i spadła do 1383 kg. Dzięki tym zabiegom na jednego KM przypadało tylko 3,85 kg. By udało się osiągnąć ten efekt usunięto cześć izolacji dźwiękowej, klasyczne fotele zastąpiono lekkimi kubełkami, a dach wykonano po raz pierwszy w samochodzie działu M z włókna węglowego (minus 7 kg). Nawet szyby w CSL-u są cieńsze. Czarny dach rzucał się w oczy, ale również pod karoserią znajdowały się najbardziej wyrafinowane materiały dostępne w tym czasie w motoryzacji. System stereo i klimatyzacja były dostępne jako bezpłatna opcja, a na kierownicy debiutował przycisk M Track Mode, aktywujący sportowy tryb wyostrzający reakcję oraz rozluźniający elektroniczne kajdany. CSL dostępny było w dwóch kolorach, grafitowym i czarnym. Rożnica w prowadzeniu w porównaniu do zwykłego M3 jest wyraźna. Dzięki układowi kierowniczemu o bardziej bezpośrednim przełożeniu, poprawionemu zawieszeniu i rozłożeniu masy, lekkim kołom M3 CSL sprawia wrażenie znacznie zwinniejszego. Ucho cieszy karbonowy układ dolotowy do silnika, który przy większym obciążeniu rasowo rezonuje. CSL rozpędza się do 100 km/h w 4,9 s, a prędkość jest elektronicznie ograniczona do 250 km/h.

Zamów e-wydanie magazynu "auto motor i sport" - teraz o 30% taniej!
O potencjale tego samochodu świadczy czas okrążenia Północnej Pętli Nurburgringu. CSL pokonał słynny tor w 7 min 50 sekund. Nawet pomimo faktu, że dzisiejsze generacje BMW M3 są mocniejsze i szybsze chylą czoła zacnemu poprzednikowi: BMW M3 E91 - 8 min 5 s, a aktualne BMW M4 - 7 min 52 s. Wynik M3 CSL wygląda znakomicie również na tle konkurencji, bo Mercedes SLS AMG okrążył pętlę w 7 min 40 s, a Porsche GT2 (996) w 7 min 46 s. Znakomity czas na Nurburgringu to też efekt zastosowania rewolucyjnych opon tzw. półslicków (Michelin Pilot Sport Cup), które dziś są standardem w supersportowych samochodach. W 2004 roku jednak nie chciałbyś jeździć na tych oponach w deszczu.
Komentarze
~ErnestKar, 2021-04-08 20:30:14
~Moro, 2021-04-07 11:26:12
~Sasnenna, 2020-08-28 18:07:00
~pawlik, 2020-07-23 13:37:32
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?