Komfort, wygoda, bezpieczeństwo, efektywność, zachowanie zasobów – autonomiczne prowadzenie wiąże się z wieloma korzyściami. Niemniej dla sektora logistycznego użycie tych technologii wciąż stanowi przysłowiową melodię przyszłości. Chociaż autonomiczne prowadzenie niezaprzeczalnie znajduje się wśród tematów rozważanych przez sektor, ale jego specyficzne wymagania i oczekiwania muszą być połączone ze szczególną kategorią takiej jazdy, określanej jako zintegrowane konwoje – platooning. W tym systemie wiele ciężarówek może być prowadzonych tuż za poprzednią z zachowaniem niezwykle krótkich dystansów między nimi, z pomocą technicznej kontroli systemu. W rozwiązaniu tym pojazdy są połączone bezprzewodowo i komunikują się m.in. ze sobą i z innymi powiązanymi stronami. Pojazd na przedzie dyktuje prędkość, a inne podążają za nim. Taki „elektroniczny dyszel” pozwala zaoszczędzić do 15% paliwa dzięki poprawie własności aerodynamicznych całego konwoju, w tym spożytkowaniu efektu tunelu aerodynamicznego.
Ogólnie jednak autonomiczna jazda jest bardziej rozważana i pełni ważną rolę dla zaledwie 26% niemieckich logistyków i – co ciekawe - 33% ich chińskich kolegów. W Niemczech też tylko 32% uważa autonomiczne prowadzenie jako atrakcyjne dla kierowców, podczas gdy w Chinach twierdzi tak 35%. Sami niemieccy kierowcy wyrażają również o wiele bardziej sceptyczne zapatrywania, ponieważ w kraju tym tylko 15% z nich twierdzi, że widzi wartość dodaną z takiej jazdy. Co więcej, zaledwie 9% wyraża pragnienie autonomicznego prowadzenia. Nawet gdy sektor styka się z ponadprzeciętną presją w zakresie kosztów i konkurencji, jedynie 28% pytanych ekspertów logistycznych widzi autonomiczne prowadzenie jako dające nowe szanse w tym sektorze. Dla Chin ten wskaźnik kształtuje się na o wiele wyższym poziomie 47%, czyli niemal połowy.
Niemniej dla części ekspertów autonomiczne prowadzenie nie „jest zbyt daleko od teraz”. Już obecnie funkcjonuje prowadzenie częściowo autonomiczne, oznaczające znaczny wzrost efektywności. Jako przykład wymienia się tempomat wspomagany GPS. W takim układzie platooning może pojawić się relatywnie szybko. Powyższe doprowadzi także do lepszego spożytkowania dostępnej infrastruktury transportowej i wyższego bezpieczeństwa oraz może pomóc w narastającym braku kierowców. Platooning występuje tu jako czołowy trend i podmioty z sektora coraz odważniej mogą w niego zacząć inwestować. Tym bardziej, że udanie przeszedł pierwsze fazy eksperymentalne.
Zdarzają się oczywiście i bardziej głosy sceptyczne. Zwraca się w nich uwagę, że istota platooningu wyraża się m.in. poprzez funkcjonowanie trudnego do wyobrażenia tzw. elektronicznego dyszla, w przypadku którego wciąż nie rozwiązano wielu kluczowych kwestii dotyczących odpowiedzialności. Ramy prawne i ich struktura wciąż bowiem muszą być głęboko przemyślane. Ponadto struktura ram prawnych pełni istotną rolę dla tworzenia nowych relacji, jakie wytworzą się pomiędzy kierowcą i ciężarówką oraz pomiędzy samymi pojazdami poruszającymi się autonomicznie. Jedno z proponowanych tu przez specjalistów wyjść polega na wydzieleniu – budowie niezależnych pasów ruchu ciężarówek na autostradach. Przy czym taka forma i tak będzie wiązała się z wieloma niezbędnymi zmianami licznych składowych i warunków infrastruktury.
Komentarze