Polska jest jednym z nielicznych państw Unii Europejskiej, w których mimo występowania śnieżnych zim, nie ma prawnego obowiązku jazdy na oponach zimowych. W wielu krajach europejskich wymóg ten zaczyna obowiązywać już 1 listopada, a jego nieprzestrzeganie może słono kosztować niefrasobliwych kierowców.
Zmiany ogumienia nie unikną bezkarnie użytkownicy dróg m.in. w Austrii, Chorwacji, Czechach, Estonii, Finlandii, Niemczech, Norwegii, Rumunii, Słowenii, Szwecji oraz na Litwie, Łotwie i Słowacji.
Brak „zimówek” za granicą
Katalog mandatów za to przewinienie jest dość zróżnicowany. Przykładowo, Austriakowi za brak zimowego ogumienia grozi kara w wysokości jedynie 35 euro, jeśli jednak policja uzna, że jego pojazd stanowił zagrożenie dla innych użytkowników, potencjalny mandat wzrasta do niebotycznych 5 tysięcy euro.
W Niemczech za brak „zimówek” zapłacimy do 120 euro. Niewiele mniej, bo dwa tysiące koron mandatu (ok. 350 zł) grozi nam w Czechach, pod warunkiem jednak, że damy się złapać bez opon zimowych, gdy na drodze zaskoczy nas śnieg czy lód.
Komentarze
~zen, 2018-11-28 14:28:54
~Jan, 2018-11-21 13:12:46
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?