Nowa opona francuskiej firmy jest wyższa niż opony montowane w autach spalinowych oraz stosunkowo wąska. Większa średnica zewnętrzna opony w połączeniu z niższym profilem pomaga poprawić jej efektywność energetyczną.
Dzięki temu opona wykonuje mniej obrotów dla pokonania założonego dystansu, występuje mniejsza deformacja podczas obrotów, a w konsekwencji mniejsze nagrzewanie opony i straty energii. Wzrost średnicy opony pociąga za sobą wydłużenie obwodu koła, a więc długości bieżnika, co przekłada się na zwiększenie przebiegu pojazdu i spadek kosztów eksploatacyjnych.
Konstruktorzy Michelina opracowali także wyjątkowy wzór bieżnika z wąskimi, kierunkowymi rowkami wzdłużnymi, zapewniającymi oponie dobrą przyczepność na mokrej nawierzchni i niski poziom hałasu. Co ciekawe, udało się im zmniejszyć opory toczenia o 15% w stosunku do tradycyjnej opony do aut osobowych.
Komentarze
auto motor i sport, 2010-01-14 10:25:42
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?