Nieważne czy chodzi o kilkumetrową jazdę do żłobka, przedszkola, dziadków czy o wakacyjny wojaż w góry lub nad morze – jeśli na pokładzie auta jest dziecko, jego bezpieczeństwo ma być dla Ciebie najważniejsze. Zawsze – koniec, kropka. Zadbać o nie możesz (i musisz) jeszcze przed posadzeniem dziecka w foteliku. Tylko który model będzie chronił je najlepiej?
Pokazujemy kategorie fotelików i prezentujemy najlepsze z nich – te, które w ostatnich testach organizacji ADAC zdobyły w swoich grupach najwyższe noty. Przed zakupem fotelika koniecznie sprawdź, jak wypadł w próbach zderzeniowych (oprócz ADAC przeprowadzają je takie organizacje, jak austriacka OEAMTC czy amerykańska NHTSA, crash-testy organizowali też nasi koledzy z „auto motor und sport”, ich wyniki znajdziesz na stronie www.auto-motor-i-sport. pl, wystarczy, że w wyszukiwarkę wpiszesz hasło „fotelik”).
Nasza podpowiedź? Banalna – na bezpieczeństwie oszczędzają tylko głupcy, dlatego nawet jeśli fotelik okaże się droższy niż jego konkurenci, ale w testach otrzymał przynajmniej trzy gwiazdki (w skali 1-5), wybierz właśnie ten model. Nie ufaj niedostępnym w sprzedaży w Polsce fotelikom, które można kupić na portalach aukcyjnych – badania organizacji healthystuff wykazały, że część z nich może być wykonana z materiałów, które zawierają toksyczne substancje, na przykład ołów, rtęć czy kadm.
Specjaliści w branży (i zdrowy rozsądek) podpowiadają też, żeby unikać fotelików używanych – nigdy nie wiadomo jakie zdarzenia mają za sobą. Dopuszczalny wyjątek? Fotelik z udokumentowaną historią, odkupiony od rodziny lub znajomych. Egzemplarze powypadkowe nie wchodzą w grę.
Kolejna sprawa – komfort. Wiadomo – im wygodniej będzie dziecku w samochodzie, tym mniej marudzenia będą zmuszeni wysłuchiwać rodzice. Tu z pomocą przychodzą liczne akcesoria dodatkowe – zasłony przeciwsłoneczne, poduszki, organizery na dziecięce klamoty. Wszystkie można oczywiście kupić przez internet (np. na stronie bezpiecznydzieciak.pl), ale polecamy jednak przed zakupem sprawdzić gadżety w sklepie stacjonarnym i upewnić się, że pasują one do konkretnego auta i „leżą” samemu dziecku.
Czeka Was, rodziców, kilkugodzinna jazda na wakacje? Wykorzystajcie podróż kreatywnie i w taki sposób, żeby mogła poszerzyć horyzonty dzieciaków i nauczyć je nowych rzeczy – w końcu kiedy ostatni raz mieliście tyle czasu dla swoich dzieci (i to w dodatku obydwoje w jednym czasie)?
Pomysłów na „przyjemne z pożytecznym” jest mnóstwo. Dzieciaki można zająć klasycznymi grami słownymi, zabawami w szukanie lub liczenie obiektów za szybą (na przykład krów, czerwonych samochodów), sprawdza się też wspólne śpiewanie piosenek. Przed wyjazdem dzieci powinny robić wszystko to, czego nie będzie im wolno robić w aucie – zalecane jest bieganie, skakanie i ruch na świeżym powietrzu. Po wysiłku fizycznym jest szansa, że do samochodu wejdą zmęczone, a szum silnika ukołysze je do snu. Dla bezpieczeństwa karmienie najmłodszych dzieciaków lepiej zostawić na postoje – zajmie to wtedy nieco więcej czasu, ale unikniemy niebezpieczeństwa zakrztuszenia się dziecka na przykład na nierównościach drogi.
Samochód jak pancernik
Upewnij się, że Twoje auto jest możliwie najbezpieczniejszym środowiskiem dla małego pasażera – porządnie zamontuj fotelik, odpowiednio usadź w nim dziecko, pozbądź się niepotrzebnych rzeczy.
Przy wyborze fotelika, oprócz wyników jakie uzyskał w testach bezpieczeństwa, kieruj się gustem dziecka, a nie swoim – w końcu to ono będzie w nim siedziało. Wybieraj fotelik łatwy w montażu, ze zrozumiałą instrukcją, napisaną po polsku. Przed zakupem koniecznie poproś sprzedawcę o możliwość przymierzenia fotelika do Twojego auta.

Dla wygody dziecka lepiej wybrać model z masywnymi bokami. Ważne, żeby materiał był przyjemny w dotyku i w czasie upałów nie odparzał skóry. Pokrycie fotelika, ze względów higienicznych, powinno dawać się zdjąć do prania. Producenci fotelików są zobowiązani poinformować o „dacie ważności” swoich produktów – ogólnie przyjęty okres to pięć-sześć lat. Ostatnie badania pokazują, że dziecko powinno być wożone tyłem do kierunku jazdy tak długo, jak to możliwe.
Wg specjalistów najbezpieczniejsze miejsce na umieszczenie fotelika to środkowe lub z tyłu za pasażerem – na postoju dziecko będzie wychodzić z auta w kierunku chodnika, a nie jezdni pełnej jadących aut. Jeśli fotelik umieszczasz tyłem do kierunku jazdy na przednim siedzeniu, koniecznie wyłącz airbag pasażera.
Na następnej stronie przedstawiamy cztery wskazówki, o tym, jak przygotować auto do podróży i zamontować fotelik.