Jak jeździć po dziurach i jak uzyskać odszkodowanie za uszkodzenie auta?

Dziury w jezdni pojawiają się zimą i wiosną, ale na wyrwę, która uszkodzi samochód, natknąć się można przez cały rok. Co zrobić, żeby uniknąć zniszczenia pojazdu i jak uzyskać odszkodowanie?

Dziura w drodze fot. Krabikus / Shutterstock.com
Dziura w drodze

Kierowca nie zawsze ma możliwość ominięcia dziury w nawierzchni – czasem nie zdąży przed nią wyhamować, czasem jej ominięcie wiąże się ze zbyt gwałtownym i nagłym manewrem, który może zaskoczyć innych uczestników ruchu. Aby zminimalizować ryzyko uszkodzenia samochodu, warto zastosować się do kilku porad.

Na szczęście obecnie coraz rzadziej trafiamy na jezdnie pełne dziur, ale nadal takie sytuacje się zdarzają. Ważne, aby kierowca w ramach obserwacji otoczenia zwracał również uwagę na stan nawierzchni przed nim. To pozwoli uniknąć nagłych manewrów czy awaryjnego hamowania.
– Uwagę prowadzących auta powinny także przyciągać kałuże dużych rozmiarów i zawsze należy pokonywać je z minimalną prędkością, ponieważ często woda zakrywa poważne uszkodzenia w nawierzchni – mówi Adam Bernard, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.

Przede wszystkim należy maksymalnie zwolnić, dojeżdżając do wyrwy w nawierzchni, a tuż przed samą dziurą – zdjąć nogę z hamulca. To umożliwi odciążenie przodu samochodu. Podczas hamowania, gdy przednie amortyzatory są ugięte, nie spełniają swojego zadania, a energia uderzenia przenosi się na zawieszenie i koła samochodu. Dobrze też jest wcisnąć sprzęgło, aby ochronić przed energią uderzenia skrzynię biegów czy silnik. Na dziurę lepiej nie wjeżdżać ze skręconymi kołami – jazda na wyprostowanych kołach zapewni mniejsze przeciążenie układu kierowniczego samochodu. Jeżeli jednak wyrwa jest bardzo duża, starajmy się najechać na nią każdym kołem po kolei, a nie kołami jednej osi jednocześnie. Jeśli dziura znajduje się na zakręcie lub na łuku, należy postarać się najechać na nią kołem od wewnętrznej strony zakrętu (czyli na przykład w lewym zakręcie – lewym kołem). Koła od strony zewnętrznej są znacznie bardziej obciążone i dużo gorzej zniosą wszelkie nierówności.

Droga w złym stanie Shutterstock
Droga w złym stanie, fot. shutterstock

Wpadłem w dziurę - co dalej?

Jeśli nie zauważyłeś dziury i wjechałeś w nią, powodując zniszczenie elementów samochodu, zatrzymaj auto w miejscu zdarzenia i zadbaj o zeznania świadków. Mogą być nimi pasażerowie, ale również osoby postronne. Te poproś o podstawowe dane osobowe, jak imię, nazwisko i numer telefonu lub też adres.

Wykonaj dokumentację fotograficzną. W tych czasach to nie problem, bo od lat każdy telefon komórkowy ma wbudowany aparat. Sfotografuj dziurę oraz widoczne uszkodzenia auta. Im więcej i dokładniej, tym lepiej. Jeśli coś odpadło od pojazdu - części zawieszenia, elementy plastikowe, osłony, itp. - zrób zdjęcie i zachowaj wszystkie te elementy. Pamiętaj o wykonaniu fotografii oznakowania drogi, czy też jego braku, żeby uniknąć sytuacji, w której zarządca naprędce postawi znak po fakcie, chcąc uniknąć odpowiedzialności.

Bardzo mocnym argumentem przy ubieganiu się o odszkodowanie będzie notatka policyjna lub wykonana przez strażników miejskich. Warto zatem wezwać na miejsce właściwe służby, szczególnie jeśli uszkodzenia są duże. Pamiętaj też, że jeśli uderzenie było mocne i na pierwszy rzut oka nie widać zniszczeń w zawieszeniu, jego elementy mogły ulec nieodwracalnemu uszkodzeniu i po kilkudziesięciu kilometrach może dojść do większej awarii.

Więcej o składaniu wniosku o odszkodowanie oraz ustaleniu, kto jest zarządcą drogi, znajdziecie w naszym opracowaniu.

 

REKLAMA