W morzu aplikacji przygotowanych na urządzenia mobilne znaleźliśmy te, które naprawdę mogą Ci się przydać za kółkiem. Wybraliśmy programy przygotowane na platformę Android, dostępne na play.google.com, ale praktycznie każda z nich ma swoją wersję albo odpowiednika na pozostałe platformy.
Jak we wszystkim, co robimy za kierownicą, również przy obsłudze aplikacji trzeba kierować się zdrowym rozsądkiem. Według badań amerykańskiej agencji bezpieczeństwa ruchu drogowego (NHTSA ), jedną z głównych przyczyn 16% śmiertelnych wypadków i 20% wypadków, w których byli ranni, okazała się dekoncentracja kierowcy. A telefony komórkowe są zaliczane do najbardziej niebezpiecznych „dekoncentratorów”.
Według brytyjskiego Institute of Advanced Motorists, wykorzystywanie smartfona do sprawdzania wiadomości na portalach społecznościowych albo wysyłania smsów podczas prowadzenia samochodu wydłuża czas reakcji kierowcy o 37%. Dlatego też pamiętaj, by wszystkie aplikacje nawigacyjno-asystenckie uruchamiać przed rozpoczęciem podróży, a z pozostałych korzystaj wyłącznie na postoju.
Asystenci kierowcy
Ochroniarz ionRoad
Używa aparatu, technologii GPS i czujników do wykrywania pojazdów jadących przed Tobą. Analizuje prędkość, z jaką się poruszają i ostrzeże Cię, gdy np. podjedziesz za blisko poprzedzającego auta. Zadba, byś przypadkiem nie opuścił pasa ruchu, może nawet zapamiętać miejsce, w którym zostawiłeś auto i Cię do niego doprowadzi. Pełna wersja aplikacji kosztuje 16,99 zł; jest też wersja Lite – bezpłatna, ale podczas pracy wyświetla pasek z reklamami.
Rejestrator Autoguard
W dużym skrócie – działa jak standardowy rejestrator samochodowy do podwieszenia pod przednią szybą, ale kosztuje ułamek kwoty, jaką trzeba by wydać na to urządzenie. Aplikacja korzysta z aparatu i rejestruje obraz przed autem, uwzględniając prędkość z jaką się ono porusza i współrzędne geograficzne. Przyda się, gdy trzeba będzie udowodnić, że stłuczka wcale nie wydarzyła się z Twojej winy. W pełnej wersji kosztuje 8,79 zł.
Podpowiadacz Yanosik
Ta bezpłatna aplikacja umożliwia otrzymywanie informacji o aktualnej sytuacji na drodze. Podpowie gdzie stoją fotoradary, gdzie możesz spodziewać się kontroli drogowej, patrolu policji, a także który odcinek drogi trzeba ominąć, bo zdarzył się wypadek. Aplikacja może też pełnić rolę nawigacji, która dzięki wykorzystaniu technologii live traffic pomaga w ominięciu korków. Dane aktualizowane są na bieżąco przez innych użytkowników programu.
3 pomysły na nawigację
Bezpłatna Mapa Google
Za pobranie aplikacji z sieci nie zapłacisz nic, ale podczas korzystania wymagane jest połączenie z internetem, bo nawigacja na bieżąco pobiera mapy danego obszaru. Możesz też zgrać wybrany fragment mapy i korzystać z niego offline. Genialnym rozwiązaniem jest StreetView – dodatek, dzięki któremu sprawdzisz jak wygląda miejsce, do którego chcesz dojechać. Ułatwi wyszukiwanie adresu w obcym mieście.
Płać raz TomTom
Wersja z mapą Polski kosztuje standardowo 199,99 zł, ale jeśli zdążysz skorzystać z aktualnej promocji, możesz kupić mapę całej Europy za 184 zł. Zaletą tej aplikacji jest dożywotnia aktualizacja map – co jakiś czas ściągasz nową wersję i korzystasz offline, nie obciążając pakietu miesięcznego transferu danych w telefonie. Za dodatki – takie jak informacje o korkach – trzeba płacić dodatkowo.
Płać, gdy używasz AutoMapa
3,99 zł – tyle płacisz przy pobraniu i możesz korzystać z nawigacji bez konieczności łączenia się z internetem przez 7 dni. Potem wykupujesz okresowe licencje – na 7, 90 dni lub cały rok, za odpowiednio 9,99, 36,99 lub 89,99 zł. Jedną z ciekawostek AutoMapy jest usługa LiveDrive!, dzięki której co dwie minuty „navi” pobiera dane o utrudnieniach w ruchu (wymagane połączenie z internetem).