Pierwszy samochód pamięta się do końca życia. Warto, żeby te wspomnienia były jak najlepsze. Na następnych stronach przedstawiamy sześć propozycji aut, w różnych cenach, które naszym zdaniem idealnie wywiążą się z roli pierwszego samochodu w życiu. Jedna propozycja w każdym przedziale cenowym jest zdroworozsądkowa, druga – bardziej emocjonalna, taka, która sprawi, że będziesz się na ulicy wyróżniać. Choć nie ma się co oszukiwać – mając do dyspozycji np. 5000 zł, trudno znaleźć samochód, w którym od razu się zakochasz. Nasza rada – pierwsze auto kupuj, kierując się rozsądkiem nie sercem, na emocjonalne zakupy przyjdzie jeszcze czas.
Na co zwracać uwagę przy zakupie (nie tylko) pierwszego samochodu
- Musi być bezpiecznie
Nie chodzi tylko o elementy wyposażenia (obowiązkowo powinna być poduszka powietrzna kierowcy, najlepiej pasażera też, dobrze, gdyby był ABS), ale też o ogólnie bezpieczną konstrukcję auta. Warto sprawdzić ocenę crash-testu przeprowadzanego przez Euro-NCAP. Sprawdź wyniki bezpieczeństwa poszczególnych modeli. - Ekonomia się liczy
Tak, wiemy – najchętniej pod maską pierwszego auta widziałbyś jakiś bulgoczący silnik V8. Niestety rzeczywistość szybko weryfikuje te marzenia – zapłacić trzeba nie tylko za paliwo, ale i za ubezpieczenie oraz naprawy. A te są przeważnie tym tańsze, im pojemność silnika jest mniejsza. Dlatego silniki z przedziału 1.0-1.6 będą najlepsze. - Dla wygody
Wspomaganie kierownicy to pozycja obowiązkowa (w Punto II elektryczne wspomaganie ma jeszcze funkcję City, dzięki której można kręcić kierownicą praktycznie jednym palcem). Dobrze, szczególnie gdy autem będzie jeździć więcej osób, jeśli auto ma też elektryczne lusterka, a idealnie – również czujniki parkowania. - Zwarta sylwetka
Dla kierowcy, który nie ma dużego doświadczenia ma to ogromne znaczenie. Szczególnie w czasach, gdy miejskie parkingi są coraz bardziej zatłoczone. Dobrze, jeśli z miejsca kierowcy (ale to zależy też od odpowiednio ustawionego fotela) widać drogę przed maską, a tył auta kończy się tuż za tylną szybą. To oszczędzi wydatków na naprawy lakieru. - Skrzynia mechaniczna
Na kursie jeździłeś autem ze skrzynią mechaniczną? I bardzo dobrze, pierwszy samochód także kup z „manualem”. Opanowanie umiejętności zmiany biegów sprawi, że staniesz się lepszym kierowcą i nie będziesz się stresować (no dobrze, będziesz, ale mniej), gdy przyjdzie Ci podróżować nie swoim autem. Poza tym – wachlowanie lewarkiem to przyjemna rzecz. - Mocy przybywaj, ale nie za dużo
Tu obowiązuje zasada, jak w wypadku motocykli. Tak jak nie ujeżdża się od razu ścigacza, tak nie powinieneś z miejsca siadać za kierownicą naprawdę mocnych aut. Przyspieszenie wbijające w fotel kusi, ale lepiej takie emocje zostawić na później. Najlepiej nie przesadzać też w drugą stronę – celuj w moce 80-100 KM. - Zwrotność
Średnica zawracania – to jedna z wartości, na którą powinieneś zwrócić uwagę, szukając pierwszego auta. Różnice, na przykładzie nowych aut, mogą być kolosalne – nowe Twingo potrzebuje do zawrócenia 8,9 m, Fiat 500 aż 11,5 m. Oznacza to, że kiedy kierowca Renault już odjeżdża w swoją stronę, ten z Fiata jeszcze zawraca – na dwa razy. - Świecidełka? Nie, dziękuję
Takie gadżety, jak dotykowe ekrany, wymyślne systemy audio czy w ogóle skomplikowana obsługa samochodowego instrumentarium mogą na zbyt długo odwrócić uwagę od tego, co na drodze. Lepiej nie testować podzielności uwagi i skupić się na tym, co przed maską. - Plastikowe zderzaki
Masz auto, z którego dobrze widać otoczenie, dokupiłeś czujniki parkowania, a i tak stałeś się ofiarą parkingowych potyczek? Trudno, zdarza się najlepszym. Dobrą opcją są w takich przypadkach czarne, plastikowe zderzaki, na których ewentualne rysy nie szpecą tak auta i, przede wszystkim, nie wymagają kosztownego ich lakierowania.