Wymiana głośników wcale nie jest konieczna – zwykle to wzmacniacz wbudowany w radio ma niewystarczającą moc i jest najsłabszym elementem fabrycznego zestawu. Lepiej więc zainwestować w cyfrowy wzmacniacz instalacyjny. Montuje się go za schowkiem na rękawiczki lub pod fotelem pasażera. Instalacja trwa kilka godzin, nie wymaga widocznych ingerencji w tapicerkę i jest całkowicie odwracalna – przy zmianie samochodu wzmacniacz można szybko zdemontować i założyć w następnym. Ceny takich urządzeń startują od około 500 zł.
Tomasz Fechter, właściciel Extreme Car Audio we Wrocławiu