Przygotowanie auta do zimy

Sprawny akumulator, nasmarowane zamki drzwi, zimowy płyn w spryskiwaczach szyb i sprawne wycieraczki – czas już przygotowywać samochód do zimy, żeby nie odmówił posłuszeństwa w najmniej oczekiwanym momencie.

Na szczęście o skuteczności zimowych opon nie trzeba już nikogo przekonywać. Korzysta z nich aż 95% polskich kierowców. Ale na wymianie opon nie kończy się przygotowanie samochodu do zimy. Jeszcze przed nadejściem mrozów sprawdź poziom i stan płynów w aucie – i nie ograniczaj się do dolania zimowego płynu do spryskiwaczy. Jeśli kondycja Twojego samochodu jest kiepska, wykup dodatkowe ubezpieczenie typu Assistance (od 100 zł za rok).

Jak się zachować w zimie na drodze?

Stoisz w korku albo utknąłeś na pustkowiu?

Nie wyłączaj silnika. Na biegu jałowym zużywa on od 0,5 do 1,5 litra paliwa na godzinę. Godzina ogrzewania w taki sposób kosztuje od 2,8 do 8,4 zł.

Zabłądziłeś?

W określeniu pozycji pomoże Ci odbiornik GPS. Ma go każdy telefon wyposażony w nawigację. Wystarczy połączyć się z internetem. Pomocne bywają również oznaczenia znajdujące się na słupkach przy drodze. Większa cyfra określa dziesiątą część kilometra, mniejsza kilometry.

Chcesz wezwać pomoc?

Gdy dzwonisz po ratunek, zostań w aucie, oznacz miejsce postoju i czekaj na odsiecz.

Jak prawidłowo holować auto?

Pojazdy holujący i holowany muszą mieć włączone światła mijania. Wewnątrz auta holowanego umieść z tyłu w widocznym miejscu trójkąt ostrzegawczy. Manewry skrętu obydwa auta sygnalizują kierunkowskazami. Zanim pojazd holujący ruszy, musi wstępnie napiąć linkę (uniknie się jej zerwania). Auto holowane hamuje jako pierwsze i z większą siłą niż holujące. Holowanie na autostradzie jest zabronione.

Jak wydostać się ze śnieżnej zaspy?

Zasada jest taka, że jeśli nie wiesz jak głęboki jest śnieg przed Tobą, nie jedziesz dalej. Jeśli jednak już utknąłeś, spróbuj (operując samym sprzęgłem lub delikatnie gazem) cofnąć po swoich śladach. Możesz spróbować lekko rozhuśtać auto, zmieniając naprzemiennie biegi – „jedynka” i „wsteczny”. Jeśli to nie pomaga, a śnieg jest pod podwoziem, musisz kopać.

Jak odpalić auto za pomocą kabli rozruchowych?

Nie uruchamiaj „na pych”. Istnieje ryzyko, że pasek rozrządu przeskoczy, a nawet się zerwie. Użyj kabli. Połącz klemę dodatnią auta sprawnego z klemą niesprawnego, następnie klemę ujemną z dowolnym punktem masy (nie klemą) auta sprawnego. Uruchom silnik w sprawnym aucie, dodaj gazu podładowując akumulator, wyłącz silnik i spróbuj odpalić niesprawny pojazd.

1. Lakier

Prawie na każdej stacji paliw znajduje się myjnia. Umyj auto, a następnie oceń stan lakieru. Wszelkie, nawet drobne uszkodzenia napraw np. lakierem zaprawkowym, zanim powstanie ognisko korozji.

2. Płyn chłodniczy

Sprawdź w warsztacie temperaturę krzepnięcia płynu chłodniczego. Taka usługa najczęściej jest bezpłatna, a kontrola pozwoli uniknąć uszkodzenia głowicy lub chłodnicy. Płyn wymieniaj co 6 lat.

3. Płyn hamulcowy

Mimo iż znajduje się w szczelnym układzie ciśnieniowym, ma właściwości higroskopijne (chłonie wodę). Zimą jej nadmiar w płynie może sprawić, że przewody staną się niedrożne. Wymieniaj co 2 lata.

4. Paliwo zimowe

Problem mają kierowcy diesli, ponieważ olej napędowy w niskich temperaturach krystalizuje. Wydzielająca się parafina blokuje filtr paliwa. Tankuj wyłącznie zimowy olej napędowy albo stosuj dodatek do paliwa z antyżelem (10 zł).

5. Spryskiwacze

Wypryskaj całkowicie płyn letni ze zbiorniczka. Następnie wlej płyn zimowy i przepłucz nim przewody. Zimowy płyn BP nie zawiera szkodliwego metanolu (opary po użyciu spryskiwacza). To ważne, jeśli wozisz dzieci.

6. Akumulator

Każdy warsztat montujący akumulatory sprawdzi jego odporność na obciążenie i prąd ładowania alternatora. Jeśli wszystko gra, nie musisz obawiać się mrozów. Pojemność akumulatora spada na mrozie nawet o połowę.

7. Uszczelki

Woda, która pojawia się na uszczelkach potrafi skutecznie przykleić je do karoserii, utrudniając dostęp do wnętrza samochodu. Rozprawi się z nią preparat natłuszczający (kosztuje od 15 zł), a nawet wazelina techniczna.

8. Zamki w drzwiach

Mimo iż współczesne zamki otwierają się zdalnie, nadal jest w nich sporo „żelastwa”, które do prawidłowego działania wymaga smarowania i czyszczenia. Jeśli automatyka zawiedzie, przyda się odmrażacz (8 zł).

9. Odmrażacz szyb

Najskuteczniejszą, najszybszą i najmniej inwazyjną metodą na pozbycie się lodu z szyb samochodowych jest użycie odmrażacza. Sprawdzi się każdy, nawet ten za 10 zł. Nie trać czasu na skrobanie!

10. Usuwanie śniegu

Odśnieżanie to czynność obowiązkowa. Nawet jeśli korzystasz z garażu, to przecież czasem z niego wyjeżdżasz. Zainwestuj w miotełkę z miękkim włosiem albo w zgarniaczkę, np. Kemko Sno Brum (89 zł).

11. Wycieraczki

Komplet nowych kosztuje nawet 100 zł. Zamiast narażać je na uszkodzenia odrywając od zamarzniętej szyby, po zakończonej jeździe odciągnij je od szyby, żeby nie przymarzły. Łatwiej też odśnieżysz auto.

Te rzeczy warto wozić w samochodzie

Gdy stoisz w korku albo utknąłeś na bocznej drodze, tych kilka przedmiotów może pomóc w miarę spokojnie przetrwać noc albo wydostać się ze śnieżnej pułapki. Celowo pominęliśmy łańcuchy przeciwśniegowe, bo każdy kierowca, który wybiera się w góry powinien je mieć obowiązkowo.

1. Linka holownicza

Uratuje Ci skórę nie tylko kiedy posłuszeństwa odmówi akumulator. Dzięki niej życzliwy kierowca wyciągnie Cię z zaspy albo pomoże wdrapać się na szczyt wzniesienia, kiedy okaże się, że napęd na jedną oś nie wystarcza.  

2. Koc

Nawet w lecie, kiedy pozornie jest ciepło, śpiącego człowieka może obudzić chłód. W zimie koc to ekwipunek obowiązkowy. Kiedy w zbiorniku skończy się paliwo, może się okazać, że będzie jedynym sposobem na poradzenie sobie z zimnem.  

3. Latarka

Wiemy, że po ściągnięciu odpowiedniej aplikacji każdy smartfon może służyć jako latarka. Tylko że z takiej latarki ciężko telefonować. Najlepsza będzie latarka magnesowa z funkcją błyskową. Służby ratownicze łatwiej dostrzegą Cię w śnieżycy.  

4. Łopata do śniegu

Absolutnie nie mamy na myśli szpadla ogrodowego. Chodzi raczej o saperkę, która pozwoli dokopać się do żwiru czy asfaltu na bocznej drodze, ewentualnie wybrać śnieg spod podwozia czy zderzaka.  

5. Kanister z 5 l paliwa

Oczywiście jeśli poruszasz się po mieście, nie ma sensu go wozić wypełnionego paliwem. Przed podróżą napełnij zbiornik auta oraz kanister do pełna. Być może ta „rezerwa” pozwoli komfortowo, bezpiecznie i w cieple doczekać odsieczy.  

6. Termos

Koniecznie z wkładem ceramicznym, ponieważ najdłużej utrzymuje ciepło. W środku – najlepiej herbata lub kawa. Koniecznie z odrobiną cukru, który doda Ci energii. Racjonuj zawartość. Nie wiadomo na jak długo utknąłeś.  

7. Ładowarka samochodowa

Nawet jeśli bateria w Twoim telefonie jest w pełni naładowana, gdy będziesz chciał wezwać pomoc albo ustalić swoje położenie, może się przedwcześnie wyczerpać. Ładowarka nie zajmuje miejsca i nic nie waży.

amis

Zobacz również:
REKLAMA