Nawet to co dobre, zawsze można trochę poprawić. Niezależnie jak wysoki poziom prezentowały opony zwyciężające w poprzednim teście zimówek ("auto motor i sport" nr 10/2009) - nowe produkty mają wszelkie dane ku temu, by okazać się jeszcze lepsze. W tegorocznym teście jako nowości pojawiły się zimowe opony bardzo renomowanych marek. Koncern Goodyear zaprezentował aż dwie - Goodyear Ultra Grip 7+oraz Kristall Control HP pod marką Fulda. Z koncernu Goodyeara pochodzi też sprawdzona już opona Dunlop Winter Sport 3D, która w poprzednich testach zawsze zajmowała jedno z czołowych miejsc.
![]() |
Zobacz najnowsze testy opon zimowych |
Japoński Bridgestone próbuje nowego podejścia. W zeszłym roku wycofał z testu oponę Blizzak LM 30, twierdząc (słusznie), że trzeba ją jeszcze udoskonalić. Teraz firmę reprezentuje opona LM 32, która ma być znacznie lepsza.
To, że Goodyear produkuje dobre opony nie jest żadną nowością. Ultra Grip 7+ podczas testów przeprowadzonych w północnej Szwecji była chwalona za bardzo bezpieczne zachowanie na śniegu, za pierwszorzędną trakcję oraz za świetne wyniki podczas hamowania. Zaskakujący okazał się wynik uzyskany przez nową oponę marki Fulda, której produkty dotychczas zdobywały miejsca raczej pośrodku testowej stawki. Fulda przewyższyła nawet Goodyeara w ważnych testowych kategoriach jazdy po śniegu.
Za to Bridgestone LM 32 rozczarował. I trakcja, i wyniki hamowania nie są na poziomie, jakiego można by się spodziewać po całkowicie nowej oponie. Michelin Alpin 4 okazała się znacznie lepsza. Wprawdzie nie osiąga aż tak dobrych rezultatów jak duet Goodyear-Fulda i w testowym BMW stała się przyczyną wyraźnej nadsterowności w sytuacjach ekstremalnych, jednak trakcja i hamowanie pozwalają stwierdzić, że Alpin 4 to najbardziej udana opona zimowa, jaką francuski producent pokazał w ostatnich latach.