Wiele nowych samochodów średniej klasy wyposaża się dzisiaj fabrycznie w opony o rozmiarze 225/50 R 17 – mają je np. nowe Audi A4, BMW 3, VW Passat czy Mercedes C. Opony tej wielkości będą też coraz częściej wybierane jako zimówki, chociaż zdarza się, że niektóre łańcuchy przeciwśnieżne pasują tylko do mniejszych kół. Jednak zimówki w rozmiarze 225 lepiej wyglądają i dobrze spisują się na zimowych drogach.
![]() |
Zobacz najnowszy ranking opon zimowych 2016 |
Do testu wybraliśmy trzy rynkowe nowości – opony Dunlop Winter Sport 5, Goodyear UltraGrip Performance Gen. 1 i Nokian D4. Czy uda im się pokonać dotychczasowego seryjnego zwycięzcę testów, Conti WinterContact TS 850? Finlandia, Laponia, koniec lutego 2015 r. – tor testowy przygotowany, aparatura pomiarowa działa jak trzeba, dwa Marcedesy C już czekają.
Brakuje tylko 40-tonowego tira z oponami do testu. Cóż, w ciągu pięciu dni potrzebnych na dojazd po ośnieżonych drogach niejedno może się zdarzyć. Śnieg i lód można o tej porze roku przewidzieć, ale nie to, że wyjeżdżając z promu, szwedzka ciężarówka urwie otwarte drzwi naszego tira. Tu, na północ od koła podbiegunowego, liczy się teraz każda chwila, bo pogoda może się zmienić, a temperatury powyżej zera lub nagłe opady śniegu mogą uniemożliwić jazdy testowe. Na szczęście, trzy kwadranse później, zwołany na szybko sztab kryzysowy może odetchnąć – kierowca Actrosa prosi o wskazówki, którędy jechać na ostatnich kilometrach przed torem testowym.
Zobacz, jakie opony wygrały w zeszłym roku --->
Gdy auto na oponach Pirelli już stoi, to na Bridgestonach jedzie jeszcze z prędkością 34,7 km/h – różnica w drodze hamowania wynosi 4,8 m
GORĄCZKA NA ŚNIEGU I LODZIE
Prosto z ciężarówki opony (dotarte jeszcze w domu na 200-kilometrowej trasie) trafiają na koła Mercedesów, a my rozpoczynamy pomiary drogi hamowania na śniegu, trakcji i przyczepności w zakrętach (trzymanie boczne). Trzeba je wykonać jeszcze dziś. Grzeją się pneumatyczne klucze, halogenowe światła przed halą montażową noc (która zaczyna się tu już po południu) zamieniają w dzień.
Każdy komplet opon trzeba poddać co najmniej dziesięciu próbom przyspieszenia i wykonać dziesięć pełnych hamowań, żeby pomiary były statystycznie miarodajne. A to wymaga czasu. Na szczęście temperatura się nie zmienia, a śnieg nie pada, więc już późnym wieczorem można zabrać się do analizowania pierwszych wyników.
Wyjątkowo ważne dla bezpieczeństwa jest hamowanie na śniegu, dlatego ta testowa kategoria aż w 30% wpływa na końcową ocenę. Ważne, żeby kilkugodzinnych pomiarów nie zakłóciły opady śniegu albo skoki temperatury. Udało się i wyniki są jednoznaczne – wygrywa Nokian, który zatrzymuje się na najkrótszym dystansie 25,4 m, za nim lądują Conti i GT Radial z wynikami 25,6 oraz 26,3 m. Cooper i Falken potrzebują 29,4 i 32,3 m – to najgorsze wyniki hamowania z prędkości 50 km/h.
Pomiary trakcji dają podobny rezultat, tu jednak Goodyear i Dunlop mają niewielką przewagę nad oponą Nokiana. Conti, Bridgestone oraz Pirelli plasują się za nimi, Yokohama i GT Radial są na dalszych miejscach, ale różnica okazuje się niewielka i w sumie solidnie trzymają się ośnieżonej nawierzchni. Jedynie Cooper i Falken odstają pod tym względem od peletonu.