1. Hybrydy plug-in mają mały zasięg elektryczny
W wypadku hybryd plug-in pierwszej generacji możliwość pokonania pewnej odległości przy wykorzystaniu wyłącznie energii elektrycznej była rzeczywiście niewielka. W przeprowadzonym pod koniec 2015 roku teście „auto motor i sport” Mercedesowi GLE 500e udało się przejechać w ten sposób tylko 17 km, po czym energia elektryczna w akumulatorze się wyczerpała i do pracy musiał się włączyć silnik spalinowy. W ówczesnych samochodach nie było miejsca, żeby oprócz tradycyjnego układu napędowego z silnikiem spalinowym zmieścić jeszcze silnik elektryczny i duże, a więc pojemne, akumulatory. Jednak dzięki postępowi technicznemu udało się zwiększyć gęstość energetyczną „baterii”, które chociaż nie stały się większe, zapewniają hybrydom podłączanym do gniazdka dużo większy zasięg na energii elektrycznej. Współczesny Mercedes GLE 350 de był w stanie przejechać w teście 98 km, co nie udało się przed nim żadnej hybrydzie typu plug-in (czyli zasilanej z zewnętrznego źródła energii elektrycznej). Większość współczesnych hybryd tego rodzaju potrafi przejechać około 50 km, korzystając tylko z energii elektrycznej – to najczęściej wystarcza do codziennych zastosowań. Od modernizacji w 2019 roku VW Passat GTE, w którym pojemność akumulatora wzrosła o około jedną trzecią, przejeżdża w trybie elektrycznym 55 km, Kia Niro 57 km, a BMW 330e 54 km.
![]() |
Volvo V90 T8 1 Umieszczony poprzecznie 4-cylindrowy silnik o mocy 320 KM z 8-stopniową automatyczną skrzynią biegów 2. Ponieważ w aucie nie ma wału napędowego, w jego miejscu umieszczono akumulator 3. Koła tylnej osi są napędzane przez jednostkę elektryczną o mocy 65 kW 4. Nad nią znajduje się moduł elektroniczny 5. Konstrukcja wersji T8 jest taka sama w wypadku modeli Volvo z serii 60 i 90. |
2. Dane na temat zużycia paliwa są mocno koloryzowane
Dane mówiące o tym, że hybryda zużywa mniej niż dwa litry benzyny na 100 km na pierwszy rzut oka mogą budzić wątpliwości. Skoda podaje na przykład dla Superba iV wartość 1,4 l/100 km (według procedury WLTP). Ale oprócz zużycia benzyny jest jeszcze zużycie energii elektrycznej, które w wypadku Superba iV wynosi 16,4 kWh. Na każde 100 kilometrów przypadają więc obie te wartości, co doskonale było widać w naszym teście: w trybie elektrycznym Skoda zużywała 21,9 kWh/100 km, w spalinowym (przy pustym akumulatorze) było to z kolei 7,4 litra benzyny na 100 km. To, ile benzyny, a ile energii elektrycznej zostanie zużyte, zależy wyłącznie od rodzaju trasy, jaką pokonuje samochód. Jeśli ktoś porusza się np. tylko w mieście na niewielkich dystansach, może korzystać z energii elektrycznej i w ogóle nie zużywać benzyny, jeśli jednak często wyrusza w dalekie trasy albo zaniedbuje ładowanie akumulatora, jego samochód będzie potrzebował niemal wyłącznie benzyny i to prawie tyle, ile auta spalinowe. „Auto motor i sport” opracowało specjalną trasę służącą do pomiaru średniego zużycia paliwa przez hybrydy plug-in, która jest wypadkową różnych sposobów użytkowania auta. Dwie trzecie tej trasy składa się z krótkich odcinków mających nie więcej niż 40 km, a jedna trzecia z dłuższych tras. Badany w ten sposób w ramach testu Superb iV zużył 1,5 litra benzyny i 16 kWh energii elektrycznej – dokładnie tyle, ile podano w danych fabrycznych.
3. Gdy prąd z akumulatora się wyczerpie, hybrydy zużywają mnóstwo benzyny
Takie zarzuty stawia się często, wskazując na większą masę hybryd w porównaniu z autami spalinowymi, hybrydy mają przecież dodatkowo m.in. akumulator i silnik elektryczny. Rzeczywiście takie auta bywają nawet o kilkaset kilogramów cięższe – w wypadku Audi Q5 różnica między wersją hybrydową (2136 kg), a spalinową Q5 45 TFSI wynosi prawie 300 kg, w wypadku Kii XCeed jest to 250 kg. Mimo to hybrydy plug-in jeżdżące wyłącznie w trybie spalinowym niemal w każdym wypadku (tak wynika z naszych testów) zużywają o kilka dziesiątych litra mniej benzyny (pokazuje to porównanie par modeli obok). Dzieje się tak za sprawą akumulatora, który nawet wtedy, gdy jest zbyt pusty, żeby zgromadzona w nim energia elektryczna wystarczyła do napędu samochodu, może jednak przyjmować ją, gdy auto hamuje albo zjeżdża ze wzniesienia. W takich chwilach elektryczny silnik pełni rolę alternatora, a energia ruchu nie musi być zamieniana przez tarcze hamulcowe w energię cieplną, lecz jest odzyskiwana (tzw. rekuperacja) i w postaci energii elektrycznej trafia do akumulatora. Stamtąd jest pobierana do rozruchu auta, wspiera silnik spalinowy podczas przyspieszania lub utrzymuje go w korzystniejszym ze względu na zużycie benzyny przedziale obrotów. Podczas jazdy autostradą przy zachowaniu stałej prędkości większa masa hybrydy i tak traci znaczenie, bo od około 80 km/h układ napędowy zmaga się przede wszystkim z rosnącym oporem powietrza.
OSZCZĘDNE NAWET BEZ PRĄDU |
Zużycie paliwa przez auta hybrydowe plug-in mierzymy na specjalnej redakcyjnej trasie, także gdy ich akumulatory są puste. Nawet wtedy modele te wypadają lepiej niż ich benzynowe odpowiedniki. |
Audi Q5 hybryda Plug-in ![]() Model: 55 TFSI e-Quattro Silnik spalin./system: 252/367 KM Masa własna auta w teście: 2136 kg Min. zużycie w teście: 9,7 l/100 km |
BMW 3 hybryda Plug-in ![]() Model: 330e Silnik spalin./system: 184/292 KM Masa własna auta w teście: 1832 kg Min. zużycie w teście: 5,9 l/100 km |
Kia XCeed hybryda Plug-in ![]() Model: 1.6 GDI Silnik spalin./system: 105/141 KM Masa własna auta w teście: 1654 kg Min. zużycie w teście: 5,0 l/100 km |
Mercedes E hybryda Plug-in ![]() Model: E 300 de (sprzed liftingu) Silnik spalin./system: 194/306 KM Masa własna auta w teście: 2136 kg Min. zużycie w teście: 5,0 l/100 km |
VW Passat hybryda Plug-in ![]() Model: GTE (sprzed liftingu) Silnik spalin./system: 156/218 KM Masa własna auta w teście: 1734 kg Min. zużycie w teście: 5,6 l/100 km |
Komentarze
~Grzesiek, 2021-04-19 11:45:24
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?