Chociaż SUV-y budową i przeznaczeniem bardzo różnią się od aut terenowych, ich wygląd może sugerować, że poradzą sobie z jazdą po bezdrożach. Jeśli zdecydujesz się na zjazd z asfaltu, nie zapomnij zabrać linki holowniczej – w razie kłopotów pozwoli uratować unieruchomiony samochód. Oczywiście, lepiej żebyś nie musiał z niej korzystać – dlatego zobacz, jak jeździć po wertepach i pamiętaj, że umiejętności kierowcy to połowa sukcesu w jeździe terenowej.
Upewnij się też, czy droga, na którą wjeżdżasz jest dopuszczona do ruchu kołowego. Za wjazd do lasu grozi nawet 500-złotowy mandat.
1. Wjazd na wzniesienie
Jedź z taką prędkością, żeby silnikowi wystarczyło pary podczas podjazdu. Staraj się jechać tym samym tempem, na wysokich obrotach, bez gwałtownych przyspieszeń, aby nie zerwać przyczepności kół. Lepszy będzie drugi bieg, a nie pierwszy.

2. Zjazd ze wzniesienia
Jeśli w aucie jest tzw. asystent zjazdu, uruchom go. Dalej procedura wygląda zawsze tak samo (nawet w aucie bez tego systemu): wbijasz pierwszy bieg i kontynuujesz jazdę, bez dodawania gazu. Nie używaj hamulca, obserwuj drogę daleko przed samochodem.

3. Koleiny
SUV-y nie mają dużo większego prześwitu niż zwykłe osobowe auta (najwyżej o około 3 cm). Podwozie jest chronione delikatnymi plastikowymi osłonami, a wydech wisi nisko nad ziemią. Jeśli nie chcesz zawiesić się na „brzuchu”, staraj się jechać szczytem koleiny.

4. Przełomy
Ze względu na aerodynamikę kąt natarcia w SUV-ach nie jest imponujący. Oznacza to, że w terenie musisz raczej omijać dziury. Jeśli nie da się tego zrobić, nie przejeżdżaj na wprost, tylko atakuj je pod możliwie dużym kątem. Jest szansa, że nie urwiesz zderzaka.
