Test foteli w 12 samochodach z różnych segmentów

Tak testowaliśmy
Badaliśmy czy fotel jest dostatecznie obszerny, czy zapewnia podparcie dla kręgosłupa oraz (to osobne kryterium) krzyża, badaliśmy też możliwości dopasowania zagłówka. Sprawdzaliśmy na ile sposobów można regulować fotel, przyznając punkty zależnie od znaczenia danej funkcji dla prawidłowej pozycji za kierownicą. Naszym ekspertem był Georg Stingel, szef stowarzyszenia „Zdrowe plecy”, skupiającego lekarzy i kliniki wydające w Niemczech certyfikaty produktom, mającym wpływ na zdrowie kręgosłupa.   

Co potrafi dobry fotel

• Zagłówek luksusowego Mercedesa klasy S ma odchylane boki, które „otulają” głowę kierowcy, zwiększając wygodę. System Neck-Pro w razie uderzenia w tył auta sprawia, że rozprężająca się sprężyna błyskawicznie przesuwa zagłówek o 44 mm do przodu i o 30 mm w górę, by w porę podtrzymał głowę.
• 11 komór napełnianych powietrzem, pozwala dopasować kształt oparcia i siedziska do sylwetki pasażera. Napełniając poduszki, w większym bądź mniejszym stopniu można wybrać jedno z trzech ustawień twardości fotela. W razie wypadku skrajne poduszki same maksymalnie się wypełniają, trzymając pasażera w uścisku.
• Wypełnienie fotela wykonano m.in. z „oddychających” mat, włókien naturalnych i pianki poliuretanowej o otwartych porach. Wiatraczki przewietrzające fotel znajdują się w siedzisku (cztery) oraz w oparciu (dwa). Zasysają zimne powietrze znad podłogi i wydmuchują je przez tapicerkę.
• Mocowanie jest inne niż w większości tradycyjnych konstrukcji. Fotel nie spoczywa na stalowej ramie przymocowanej śrubami do podłogi, lecz na bocznych listwach przytwierdzonych do środkowego tunelu i do progu. Dzięki temu pod fotelem pozostaje wolna przestrzeń na stopy pasażerów siedzących z tyłu.  

Fotele małych aut: jednak rozczarowują

Mini John Cooper Works- Słabo dopasowane oparcie

Żadnego z testowych kryteriów fotel Mini Coopera nie wypełnił w stu procentach.	Zagłówek jest w prawidłowej odległości od głowy.	Fotele montowane w sportowym maluchu dają za słabe podparcie pleców. Na pochwałę zasługuje łatwo dostępny i prosty w obsłudze mechanizm regulacji wysokości siedziska.
Żadnego z testowych kryteriów fotel Mini Coopera nie wypełnił w stu procentach.	Zagłówek jest w prawidłowej odległości od głowy.	Fotele montowane w sportowym maluchu dają za słabe podparcie pleców. Na pochwałę zasługuje łatwo dostępny i prosty w obsłudze mechanizm regulacji wysokości siedziska.

Oparcie jest wystarczająco wysokie, zagłówek także można wysunąć w górę, mechanizm regulacji wysokości fotela jest łatwo dostępny, siedzenia wyższej jakości można kupić za dodatkowe pieniądze.   

Oparcie słabo podpiera plecy, więc mają one tendencję do osuwania się, siedzisko jest krótkie, dlatego słabo podpiera uda, nie ma regulacji pochylenia siedziska, wyprofilowanie podpierające krzyż znajduje się zbyt wysoko.   

Renault Clio- Oparcie nie przytrzymuje pleców

Fotelom nowego Clio brakuje podparcia dla kręgosłupa na odcinku lędźwiowym.	Mechanizm regulacji oparcia okazuje się niewygodny w użyciu, za to pochwalić można dobre podparcie pod udami.
Fotelom nowego Clio brakuje podparcia dla kręgosłupa na odcinku lędźwiowym.	Mechanizm regulacji oparcia okazuje się niewygodny w użyciu, za to pochwalić można dobre podparcie pod udami.	Zagłówek fotela jest wychylony do przodu, co utrudnia przyjęcie wyprostowanej pozycji za kierownicą.

Biodra i uda są prawidłowo podparte. Fotel jest szeroki; wyposażono go w system regulujący wysokość siedziska i jego pochylenie.   

Plecy osuwają się, bo górna część oparcia ich nie przytrzymuje. Zagłówki są regulowane tylko na wysokość i umieszczone za blisko głowy. Brak podparcia kręgosłupa na odcinku lędźwiowym, ciężko pracujący mechanizm regulacji oparcia, wysokim kierowcom trudno ustawić dobrą pozycję do jazdy.   

Smart Fortwo Cabrio- Prawie niczego nie da się wyregulować

Smart ma sprężyste fotele, ale większość kierowców nie dobierze dobrej pozycji do jazdy.	Zagłówków nie da się regulować, bo są częścią fotela.	Także w tym maluchu fotele uformowano tak (czy raczej nie uformowano wcale), że ciało kierowcy zsuwa się w dół. Mają za to prosty mechanizm zmiany pochylenia oparcia.
Smart ma sprężyste fotele, ale większość kierowców nie dobierze dobrej pozycji do jazdy.	Zagłówków nie da się regulować, bo są częścią fotela.	Także w tym maluchu fotele uformowano tak (czy raczej nie uformowano wcale), że ciało kierowcy zsuwa się w dół. Mają za to prosty mechanizm zmiany pochylenia oparcia.

Fotel jest sprężysty i dobrze przytrzymuje ciało na wysokości miednicy, głębokość siedziska – wystarczająca. Łatwa regulacja oparcia.   

Górna część fotela jest za bardzo wysunięta w przód, więc wymusza nieprawidłową pozycję. Brak możliwości regulacji wysokości, pochylenia siedziska, zagłówka i podparcia kręgosłupa na odcinku lędźwiowym, dlatego wielu kierowców nie dopasuje dobrej pozycji dla siebie. Lepszych foteli nie ma nawet za dopłatą.   

Peugeot 208- Fotele sportowe, ale za miękkie

Siedzenia „208” skonstruowano pod kątem sportu, ale nie zdrowia kręgosłupa kierowcy. Miękkie siedzisko może być wygodne, o ile nie przyjdzie spędzić na nim zbyt wiele czasu.	Wysokość fotela w małym Peugeocie reguluje się całkiem wygodnie.	Odległość zagłówka od głowy kierowcy jest prawidłowa.

Zagłówki prawidłowe pod względem wysokości i odległości od głowy, fotele dobrze podtrzymują ciało z boku, łatwa regulacja.   

Brakuje podparcia miednicy i pleców, co sprzyja przyjmowaniu złej pozycji, fotele są za miękkie, a ich duże krawędzie mogą ściskać uda, brak możliwości ustawienia podparcia lędźwiowej części kręgosłupa oraz zmiany pochylenia siedziska i zagłówków. Peugeot nie daje możliwości kupienia lepszych foteli w opcji.   

Skazani na sztampę
To oczywiste, że w małych, niedrogich autach nie ma co spodziewać się tego, czego należy oczekiwać od luksusowych. Jednak producenci powinni zapewniać przynajmniej możliwość kupienia fotela, w którym dałoby się wysiedzieć przez dłuższy czas bez uszczerbku dla zdrowia. Od niektórych foteli seryjnych wieje grozą.   

Fotele Kompaktów: duże różnice w jakości

Opel Mokka- Superfotel za nieduże pieniądze

Tak zwany fotel AGR (dostępny w opcji) wart jest z nawiązką dodatkowych 1600 złotych.	Dzięki możliwości indywidualnego dopasowania wielu elementów fotela, można dobrać najwłaściwszą pozycję za kierownicą.	Podparcie pod lędźwie (powyżej kości krzyżowej) działa czterostopniowo; siedzisko można wydłużyć.
Tak zwany fotel AGR (dostępny w opcji) wart jest z nawiązką dodatkowych 1600 złotych.	Dzięki możliwości indywidualnego dopasowania wielu elementów fotela, można dobrać najwłaściwszą pozycję za kierownicą.	Podparcie pod lędźwie (powyżej kości krzyżowej) działa czterostopniowo; siedzisko można wydłużyć.

Oparcie dostosowane do kształtu kręgosłupa, można dopasowywać stopień podparcia ud a także wysokość oraz pochylenie siedziska. Podparcie kręgosłupa na wysokości krzyża daje się regulować na cztery sposoby, zagłówek ma zmienne wysokość i kąt pochylenia. Mechanizm regulacji fotela znajduje się pod ręką i jest łatwy w obsłudze.   

Oparcie fotela mogłoby sięgać odrobinę wyżej.

VW Golf Highline- Przyzwoity fotel sportowy

Mimo że możliwości regulacji tego fotela nie są duże, okazuje się on całkiem wygodny.   Kształt oparcia fotela dobrze współgra z sylwetką ciała, dzięki czemu kierowca nie męczy się podczas jazdy.	Podparcie kręgosłupa w okolicach krzyża jest dwustopniowe.	Ustawienie zagłówka reguluje się bez problemu przyciskiem.

Fotel dopasowany do kształtu ciała, ma wysokie oparcie i długie siedzisko. Wysokość i pochylenie siedziska można zmieniać, podparcie kręgosłupa na odcinku lędźwiowym znajduje się na prawidłowej wysokości. Do wersji Trendline fotele sportowe można dokupić w pakiecie za 3830 zł.   

Zagłówek jest zbyt blisko głowy kierowcy i nie da się regulować jego pochylenia. Brak możliwości wydłużenia siedziska fotela.   

Ford B-Max- Na dłuższych dystansach niewygodnie

Plecy kierowcy zasiadającego w Fordzie B-Maksie są za mocno wypychane do przodu, więc jego pozycja za kierownicą jest nienaturalna.	Ten dość przeciętny fotel przy dłuższych podróżach okaże się mało komfortowy. Regulacja podparcia powyżej krzyża – mechaniczna.	Można zmieniać ustawienie zagłówków.
Plecy kierowcy zasiadającego w Fordzie B-Maksie są za mocno wypychane do przodu, więc jego pozycja za kierownicą jest nienaturalna.	Ten dość przeciętny fotel przy dłuższych podróżach okaże się mało komfortowy. Regulacja podparcia powyżej krzyża – mechaniczna.	Można zmieniać ustawienie zagłówków.

Można zmieniać zarówno wysokość zagłówka, jak i jego odległość od głowy. Oparcie fotela ma wystarczającą wysokość.  

Kształt fotela sprzyja osuwaniu się pleców, siedzisko jest za krótkie, a możliwość regulacji kąta jego pochylenia – minimalna. Wybrzuszenie oparcia, mające służyć podparciu kręgosłupa w jego części lędźwiowej, znajduje się zbyt wysoko. Nie można dokupić żadnych lepszych foteli w ramach wyposażenia dodatkowego.   

Toyota Auris- Mały zakres regulacji i brak komfortu

Fotele Toyoty Auris rozczarowują na całej linii, niskiej oceny nie da się uniknąć.	Regulacja ustawień zagłówka jest kłopotliwa i irytująca w obsłudze	Ponieważ fotel jest słabo wyprofilowany, nie podtrzymuje ciała, przez co przyjmuje się niewygodną pozycję. Podparcie dla ud – niewystarczające.
Fotele Toyoty Auris rozczarowują na całej linii, niskiej oceny nie da się uniknąć.	Regulacja ustawień zagłówka jest kłopotliwa i irytująca w obsłudze.	Ponieważ fotel jest słabo wyprofilowany, nie podtrzymuje ciała, przez co przyjmuje się niewygodną pozycję. Podparcie dla ud – niewystarczające.

Oparcie ma wystarczającą wysokość, łatwa regulacja wysokości fotela.

Brak podparcia miednicy sprawia, że kierowca przyjmuje nieergonomiczną pozycję. Siedzisko jest za krótkie, a jego pochylenia nie da się regulować, dlatego uda kierowcy wiszą w powietrzu. Zagłówek zbyt blisko głowy, brak podparcia kręgosłupa lędźwiowego. Fotele z takim podparciem są w Aurisach z droższym wyposażeniem, a sportowe – tylko w wersji Dynamic.

Zależy jak trafisz
Fotele aut najpopularniejszej klasy kompakt bardzo się między sobą różnią – dostępne za dopłatą 1600 zł fotele Opla Mokki prezentują najwyższą jakość, te w VW Golfie także skonstruowano uwzględniając budowę ludzkiego ciała, natomiast fotele Forda B-Maxa i Toyoty Auris są, delikatnie mówiąc, niewygodne.   

Fotele aut luksusowych: dobre, ale drogie

Mercedes klasy E- Fotele świetne na daleką drogę

Dwa fotele wielokonturowe dostępne w pakiecie za 2936 zł można regulować tak precyzyjnie, że będą mogli w nich wygodnie podróżować pasażerowie małego i dużego wzrostu.	Do przycisków regulacji można bardzo łatwo sięgnąć.	Wielokonturowy fotel Mercedesa zapewnia wszystko, co potrzebne dla zdrowia kręgosłupa.
Dwa fotele wielokonturowe dostępne w pakiecie za 2936 zł można regulować tak precyzyjnie, że będą mogli w nich wygodnie podróżować pasażerowie małego i dużego wzrostu.	Do przycisków regulacji można bardzo łatwo sięgnąć.	Wielokonturowy fotel Mercedesa zapewnia wszystko, co potrzebne dla zdrowia kręgosłupa.

 Bardzo obszerny fotel z doskonałym podparciem bioder i pleców, można ustawiać wszystkie elementy potrzebne do dobrania wygodnej pozycji, ma logicznie umieszczone i łatwo dostępne przyciski do regulacji. Ustawiane na kilka sposobów podparcie kręgosłupa na odcinku lędźwiowym znajduje się we właściwym miejscu; ma funkcje masażu i przewietrzania. 

Wysoka dopłata, przy i tak sporej cenie samochodu.  

Audi A6- Bardzo dobry fotel, z małymi „ale”

W luksusowym Audi z fotelami wymagającymi dopłaty aż 13 830 zł można zrobić wszystko, by jak najlepiej dopasować je do sylwetek kierowcy i pasażera.	Ustawienia można zmieniać z poziomu menu, co jednak odwraca uwagę od drogi.	Fotele Audi A6 można regulować w każdym zakresie. Wygodna pozycja – gwarantowana.
W luksusowym Audi z fotelami wymagającymi dopłaty aż 13 830 zł można zrobić wszystko, by jak najlepiej dopasować je do sylwetek kierowcy i pasażera.	Ustawienia można zmieniać z poziomu menu, co jednak odwraca uwagę od drogi.	Fotele Audi A6 można regulować w każdym zakresie. Wygodna pozycja – gwarantowana.

Duży, opcjonalny, fotel Audi A6 jest wyprofilowany zgodnie z zasadami ortopedii, ma bardzo szeroki zakres regulacji poszczególnych elementów, przyjaźnie dla kręgosłupa ukształtowane oparcie oraz dodatkowe funkcje – na przykład masażu i przewietrzania siedziska – zwiększające komfort.  

Nie najlepsze podparcie pleców, skomplikowana obsługa, wysoka dopłata.

BMW 6- Na sportowo i z mnóstwem ustawień

Dostępne za dopłatą komfortowe fotele BMW 6 są stosunkowo sprężyste.	Zagłówki także można uformować tak, by „otulały” głowę.	BMW 6 to samochód luksusowy, więc odpowiednio luksusowe są montowane w nim siedzenia (za dopłatą 11 052 zł) – np. górną część oparcia można regulować indywidualnie.
Dostępne za dopłatą komfortowe fotele BMW 6 są stosunkowo sprężyste.	BMW 6 to samochód luksusowy, więc odpowiednio luksusowe są montowane w nim siedzenia (za dopłatą 11 052 zł) – np. górną część oparcia można regulować indywidualnie.	Zagłówki także można uformować tak, by „otulały” głowę.

BMW 6 na pochwałę zasługuje już sama wielkość fotela oraz jego kształt odpowiadający budowie ludzkiego ciała. Poza tym można osobno regulować wiele jego części (np. indywidualnie pochylić górną część oparcia); bardzo efektywne podparcie lędźwiowej części kręgosłupa, dostępne są funkcje masowania ciała i przewietrzania fotela.  

Mógłby trochę lepiej podpierać plecy. Wysoka cena tego fotela w opcji.   

Lexus GS- Fotel wygodny i elastyczny

Lexus może się pochwalić bardzo wygodnymi fotelami; w wyposażeniu wersji Prestige.	Fotele Lexusa mają wszystko, czego potrzebuje kręgosłup kierowcy. Można w nich m.in. ustawiać osobno górną część oparcia.	Z wyjątkiem marnego mechanizmu wysuwania zagłówka, pozostałymi funkcjami steruje się łatwo.
Lexus może się pochwalić bardzo wygodnymi fotelami; w wyposażeniu wersji Prestige.	Fotele Lexusa mają wszystko, czego potrzebuje kręgosłup kierowcy. Można w nich m.in. ustawiać osobno górną część oparcia.	Z wyjątkiem marnego mechanizmu wysuwania zagłówka, pozostałymi funkcjami steruje się łatwo.

Kierowca Lexusa może korzystać z fotela, którego projektanci wiedzą jak jest zbudowany kręgosłup człowieka i potrafią o niego zadbać. Oparcie dobrze podpiera plecy, można osobno regulować górną jego część, podparcie kręgosłupa na odcinku lędźwiowym jest bardzo dobre. Fotel ma funkcję przewietrzania.  

Tylko do najdroższej wersji. Nie da się regulować pochylenia zagłówka. Element wydłużający siedzisko wybrzusza się pod kolanem.    

Za ekstra pieniądze
Świetnie wyprofilowany fotel Mercedesa E uzyskuje najlepszy wynik w teście, siedzenia w Audi, BMW i w Lexusie także gwarantują najwyższy komfort jazdy. Dziwi jednak, że te wygodne fotele są dostępne za dopłatą lub stanowią element najdroższej wersji auta. Przecież same samochody kosztują masę pieniędzy