Cee'da znamy z serii wyścigów torowych pod szyldem Kia Lotos Cup, rozgrywanych już od dwóch lat nie tylko w Polsce (Tor Poznań), ale i na znanych zagranicznych obiektach, jak tory Hungaroring, Hockenheim, Brno oraz Most w Czechach. Z kolei Civic Type R to swego rodzaju wilk w owczej skórze, zachwycający przede wszystkim czterocylindrowym silnikiem o mocy 201 KM. Wśród kompaktowych sportowców są wprawdzie szybsze auta, ale w żadnym z nich to, co znajduje się między przednimi kołami nie "kręci się" tak wysoko, jak w Hondzie. Powód? W odróżnieniu od konkurencji, Type R ma silnik wolnossący, a nie turbodoładowany, (m.in. z układem zmiennych faz rozrządu typu i-VTEC), w którym ogranicznik prędkości ustawiono na 8500 obr/min. Czyli jak w Ferrari!
Także pod maską Pro_Cee'da pracuje 2-litrowa, benzynowa jednostka napędowa ze zmiennymi fazami rozrządu (CVVT), dysponująca seryjnym stadem 143 czworonogów. Jak na auto sportowe, to raczej niewiele, dlatego Kia przed wyjazdem na tor otrzymała dodatkowy zastrzyk mocy i niutonometrów. Obyło się bez ingerencji we wnętrze silnika, zmodyfikowano natomiast jego sterownik oraz wymieniono układ wydechowy. Tak przygotowany samochód wytwarza moc 150-155 KM, co zostało sprawdzone na hamowni w kilkudziesięciu pucharowych Pro_Cee'dach. Na dzień dobry przewaga Hondy jest bezsprzeczna, jednak Kia ma jeszcze to i owo w zanadrzu.
Tor Poznań. Na starcie obok siebie stają Civic Type R oraz "pucharówka". Grzecznie, z boku wszystkiemu przygląda się seryjny Pro_Cee'd. Cel - sprawdzić, czy auto wyścigowe na torze jest w stanie dogonić mocniejszą, ale fabryczną Hondę, i o ile jest szybsze niż seryjna Kia. Niestety, pogoda tego dnia nie jest dla nas łaskawa - temperatura waha się w okolicach 5 ºC i praktycznie bez przerwy leje deszcz. Nasze modlitwy o dobrą aurę nie dają rezultatów. A szkoda, bo w takich warunkach, oprócz mocy silnika i właściwości układu jezdnego, ogromny wpływ na wynik mają opony.
Wyścigowy Pro_Cee'd porusza się na wyczynowych "gumach" Pirelli P Zero Corsa o rozmiarze 205/50 R17. Ze względu na koszty, inne są po prostu zabronione - stąd też, niezależnie od pogody, auto jeździ jedynie na włoskich "przejściówkach" (opony bardziej na suchą niż mokrą nawierzchnię). O ile na suchym torze nie stanowi to żadnego problemu, o tyle ulewa sprawia, że pojawiają się schody - czasem może brakować przyczepności. Honda, zanim trafiła na tor, dostała nowe Bridgestone'y Ultra Grip Performance o rozmiarze 225/40 R18, o zalecanym przez producenta ciśnieniu. Na moje pytanie, jak wygląda sytuacja w "pucharówce", usłyszałem od Krystiana, mechanika Kii - "auto ma ciśnienie poniżej dwóch atmosfer". Niestety, dokładna liczba to tajemnica wyścigowego zespołu.
Komentarze
Justin_Rose88, 2017-12-29 23:32:21
~Romek, 2010-05-14 02:20:00
auto motor i sport, 2009-12-18 20:32:59
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?