Gokart na drogę. Choć Abarth 500 powstał na bazie stylowego autka miejskiego, jest poważnym samochodem sportowym. Wszystko w nim harmonizuje ze sobą - wygląd, osiągi, a nawet brzmienie silnika. Wersja Esseesse o mocy 160 KM to prawdziwy szatan.
Fiat 500 to auto typowo kobiece. Świadczą o tym nie tylko wersje wyposażeniowe i kolorystyczne (z dwubarwnym nadwoziem włącznie), lecz także paleta silników - oszczędnych, lecz pozbawionych temperamentu. W zupełnej opozycji do niego stworzono Abartha 500. To model, który nie tylko powstał z myślą o facetach - on sam jest prawdziwym facetem, o znakomitej rzeźbie sylwetki i pełnym wigoru.
Zwraca uwagę nie tylko swoim wyglądem. Dźwiękiem wydobywającym się z dwóch podwójnych końcówek układu wydechowego może przyćmić nawet rasową V-ósemkę. Jest przy tym wściekle szybki i bardziej wyzywający, niż taki choćby konkurent jak Mini Cooper S.
Ponieważ zwykły Abarth to jeszcze nie to, zaaplikowano mu dodatkową dawkę adrenaliny w postaci pakietu Esseesse (dopłata 9250 zł). Z zewnątrz samochód wygląda jak zwyczajny Abarth 500. Te same zderzaki (tylny z imitacją dyfuzora), pokaźny spoiler nad tylną szybą. Zmieniono natomiast zawieszenie (jest jeszcze sztywniejsze), hamulce i ubrano siedemnastocalowe białe obręcze kół, wzorowane na wyczynowych. Pod maską bije serce identyczne jak w zwykłym modelu Abarth 500. Jednak 1,4-litrowy, turbodoładowany silnik - dzięki innemu sterownikowi i układowi dolotowemu - zamiast 135 KM, osiąga moc 160 KM. Moment obrotowy wynosi 201 Nm, a po włączeniu trybu "Sport" (przyciskiem na desce rozdzielczej) - nawet 230 Nm przy 3000 obr/min. Ważniejsza od tych liczb jest jednak spontaniczność z jaką silnik wchodzi na obroty i tempo w jakim auto nabiera prędkości. Pierwsze 100 km/h pojawia się już po 7,6 s. Duża w tym zasługa niskiej masy własnej (1035 kg) i dobrze zestopniowanej przekładni mechanicznej, choć drogi prowadzenia dźwigni zmiany biegów mogłyby być nieco krótsze. Wrażenie szybkości potęguje to, że siedzi się w dość ciasnym wnętrzu.
DANE TECHNICZNE
DANE TECHNICZNE | |
---|---|
Cena | 75 840 zł |
Konkurenci | Mini Cooper S, Seat Ibiza Cupra |
Silnik | benzynowy, R4,1.4 turbo |
Moc/przy obrotach | 160 KM/5750 obr/min |
0-100 km/h | 7,4 s |
Prędkość maksymalna | 211 km/h |
Zużycie paliwa | 6,5 l/100 km |
Emisja CO2 | 155 g/km |
Silnik | pojemność skokowa1368 cm3, maksymalny moment obrotowy 203-230 Nm przy 3000 obr/min, skrzynia biegów 5M, napęd na przednie koła. |
Układ jezdny | z przodu kolumny McPhersona, wahacze poprzeczne, stabilizator, z tyłu półniezależna belka skrętna, sprężyny śrubowe, amortyzatory, stabilizator. |
Nadwozie | 3-drzwiowy, 4-miejscowy hatchback, dł.x szer. x wys. 3657 x 1627 x 1488 mm, rozst. osi 2300 mm, masa własna 1035 kg, poj. bag. 185/625 l, poj. zb. paliwa 35 l. |
CENA I WYPOSAŻENIE | |
Cena modelu testowanego | 85 690 zł |
Wyposażenie seryjne | 5 poduszek pow., ABS, ESP, TTC, klimatyzacja manualna, centralny zamek, elektrycznie regulowane lusterka zewnętrzne, elektrycznie regulowane szyby w drzwiach, komputer pokładowy, wskaźnik zmiany biegów, 17-calowe felgi aluminiowe, wielofunkcyjna skórzana kierownica, reflektory przeciwmgłowe. |
Auto może przewieźć cztery osoby, ale co najwyżej dwie poczują się w nim naprawdę swobodnie. Wewnątrz dominują sportowe, kubełkowe fotele oraz piękna, profilowana kierownica. Ceną za krótki rozstaw osi (2300 mm) jest bardzo ograniczona regulacja wzdłużna przednich foteli. Stąd też, choć siedzi się nisko, pozycji za kierownicą pochwalić nie możemy. Nie ma ponadto gdzie podziać prawego kolana.
Zawieszenie jest piekielnie twarde, co w tak krótkim samochodzie odczuwa się szczególnie mocno. Wrażenie to potęgują opony o niezwykle niskim profilu (205/40). Odczucia zza kierownicy są takie, że po każdej przejażdżce kierowca i pasażerowie mają wrażenie, że są niżsi o kilka centymetrów, bo kręgi w kręgosłupie zbiły im się w jedną masę. Po kilku dniach do tak specyficznej charakterystyki zawieszenia można się przyzwyczaić, jednak pierwsze kilometry przejechane Abarthem są dość bolesne. W odróżnieniu od cywilnej "500", która na poprzecznych nierównościach myszkuje po drodze i wpada w poprzeczne kołysanie, Abarth podskakuje (tylko na sporych nierównościach).
Pochwalić trzeba układ kierowniczy. Liczba obrotów kierownicą od maksymalnego skrętu kół od lewej do prawej wynosi 2,6, kierownica stawia przyjemny opór, a to jeszcze bardziej wzmaga wrażenie bezpośredniości działania. Ewidentnym ukłonem w stronę sportu są wskaźnik ciśnienia doładowania turbosprężarki (maksymalnie 1,3 bara) i kontrolka podpowiadająca najlepszy moment zmiany biegu na wyższy, która zapala się przy 6000 obr/min. Odcięcie dopływu paliwa następuje przy 6700 obr/min. W tym momencie kierowca ogłuszany jest rykiem silnika, a szybka zmiana biegów zostaje nagrodzona strzałem w tłumikach, podobnym jak w samochodach rajdowych.
Abarth 500, zwłaszcza dozbrojony, ma przede wszystkim sprawiać radość właścicielowi. Z pewnością nie nadaje się na wypady rodzinne i grzeczne podróże. I kosztuje za dużo. Prawdziwa miłość jest jednak ślepa.
PLUSY
harmonijna, dynamiczna sylwetka
superbrzmienie układu wydechowego
sportowe właściwości jezdne
znakomita reakcja na gaz
MINUSY
niewyłączalna kontrola trakcji
ciasne wnętrze
zbyt sztywne zawieszenie
Tekst Michał Hutyra,
zdjęcia Jacek Hanusz
POMIARY WŁASNE
Przyspieszenie | |
---|---|
POMIARY WŁASNE | |
Przyspieszenie | |
0-30 km/h | 1,6 s |
0-50 km/h | 2,9 s |
0-80 km/h | 5,2 s |
0-100 km/h | 7,6 s |
0-120 km/h | 10,1 s |
0-140 km/h | 14,1 s |
0-160 km/h | 19,0 s |
0-400 m (km/h) | 15,6 s (146,9 km/h) |
Zużycie paliwa w teście | |
min./maks./średnie | 6,7/10,6/8,2 l/100 km |
zasięg | 427 km |
Elastyczność | |
60-100 (III/IV/V b.) | 4,0/5,9/10,1 s |
80-120 (III/IV/V b.) | 4,3/5,4/9,1 s |
Droga hamowania | |
ze 100 km/h na zimno | 44,5 m |
ze 100 km/h na ciepło | 44,2 m |