Trudno się oprzeć wrażeniu, że w nowym Mondeo Ford stawia na rozmiar. Mondeo tradycyjnie było jednym z największych przedstawicieli klasy średniej, ale pokolenie numer 3 wnosi tutaj nową jakość.
Numer 3 jest od BMW "trójki" większy w każdą stronę, i to nie o aptekarskie milimetry, aż o 26 cm na długość, 7 na szerokość, 8 na wysokość i 9 między kołami. Pod względem wymiarów nadwozia Ford właściwie zawędrował o klas ę wyżej i mógłby konkurować z limuzyną serii 5. Stylizacja nadwozia Mondeo nie ukrywa tych wymiarów, przeciwnie - auto eksponuje swoją sylwetkę. Charakterystyczne są wielki wlot powietrza w zderzaku, spuchnięte błotniki, zadziorne zakończenie z tyłu linii okien i wysoko umieszczone tylne lampy. Końcowy efekt przyjemny dla oka, chociaż dla pełnego efektu duże nadwozie Mondeo potrzebuje dużych obręczy kół.
Centymetry mają oczywiście bezpośrednie przełożenie na kabinę, pod względem ilości powietrza chyba dziś największą w klasie średniej. W autach tej wielkości już od dawna nie brakuje miejsca z przodu, Ford większość dodatkowych centymetrów sześciennych upchnął więc za oparciami foteli, a z tyłu dało się jeszcze wpasować 540-litrowy bagażnik. Najwyraźniej Ford dogonił też modele premium pod względem wykończenia wnętrza.
Ze swojej strony BMW nigdy nie miało ambicji tworzenia największych aut w klasie, zamiast tego koncentrując się na innych talentach "trójki". Kabina BMW jest więc przestronna zwłaszcza z przodu, pasażerom podróżującym z tyłu zostawiając akurat tyle miejsca, by nie można było narzekać. Bagażnik ma 460 l.
Mniej więcej tak samo często jak pochwały, do dziś słychać kręcenie nosem na stylizację "trójki". Podoba się czy nie, nadwoziu BMW nie można odmówić jednego - idealnych proporcji. Duży rozstaw osi w stosunku do długości samochodu, bardzo krótki przedni zwis, długi przód i kabina lekko przesunięta do tyłu - od razu widać, że ten samochód ma tylny napęd.
Pod maskami obu aut na współczesną, common-railową nutę klekoczą dwulitrowe, czterocylindrowe silniki wysokoprężne. 140- konny TDCi to najmocniejszy turbodiesel w ofercie Mondeo (przynajmniej na razie), z kolei dysponujący mocą 163 KM silnik BMW to najpopularniejsza jednostka w ofercie "trójki" (od września zastępuje ją znana ze 120d wersja 177-konna). Ze względu na rodzaj napędu, silniki mają różną orientację geograficzną - jednostka Forda jest zamontowana poprzecznie, silnik BMW zaś wzdłużnie. Obydwa turbodiesle współpracują z sześciobiegowymi, mechanicznymi przekładniami.
Komentarze
~Basaj, 2008-11-27 23:04:35
~fg, 2008-08-18 10:55:51
~grafmarr, 2008-01-11 12:31:41
~jacek, 2008-01-06 08:56:09
~marko, 2008-01-05 01:05:26
auto motor i sport, 2008-01-04 12:38:43
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?