auto motor i sport 9/2004
W Sorento nie znajdziemy żadnych konstrukcyjnych eksperymentów. Do ramy zamontowano zespół napędowy wraz z zawieszeniami - przednim niezależnym i tylnym ze sztywnym mostem zamocowanych na sprężynach śrubowych i wahaczach. W układzie przeniesienia napędu zastosowano pokrętło rodzaju napędu - na tył z automatycznie dołączanym przodem, stały na cztery koła i 4x4 z reduktorem przełożenia. W wyposażeniu mogą się znaleźć blokady mechanizmów różnicowych centralnego i tylnego. Tak skonstruowane podwozie, przy niezłych wartościach kątów natarcia i zejścia oraz rampowym, sprawdza się w terenie i to pomimo ograniczonego prześwitu (19 cm) oraz sporej masy własnej (ponad 2000 kg). Duże koła (225/75 R16) ułatwiają wjeżdżanie na przeszkody, choć rodzaj bieżnika predysponuje auto do jazdy szosowej lub tylko w "lekkim" terenie. Samochód bez trudności wspina się na ostre wzniesienia, stabilnie zjeżdża ze stromizn, bez problemu pokonuje połacie grząskiego piachu, lecz w tym przypadku należy delikatnie obchodzić się z pedałem gazu - przy przypadającej na koło masie nawet 700 kg łatwo się zakopać. Dlatego również przeszkody wodne czy błotne dobrze jest pokonywać ze stałą prędkością po rozpędzeniu auta.
Pomaga w tym dobry silnik o dużym maksymalnym momencie obrotowym - 314 Nm, już przy 2000 obr/min. Dobre wrażenie jakie sprawia napęd w terenie, psuje nowy pięciobiegowy automat działający jak... konstrukcja sprzed czterdziestu lat. W terenie nie przeszkadza, ale w jeździe szosowej jego powolne "myślenie" zmusza do planowania manewrów, a zwłaszcza wyprzedzania. Nawet zmiana przełożenia w trybie sekwencyjnym niewiele tu pomaga. W trybie automatycznym skrzynia włącza nadbieg dopiero powyżej 160 km/h, czyli w naszych warunkach automat nigdy by piątki nie wrzucił - błąd w oprogramowaniu czy usterka?
Sztywne zawieszenie daje poczucie pewności i bezpieczeństwa, nie zmniejszając nadmiernie komfortu jazdy. Auto nie boi się naszych dróg i przyzwoicie sprawuje się nawet przy dużych prędkościach. Przy spokojnej lecz dynamicznej jeździe Kia zadowala się 8 do 10 l oleju napędowego na 100 km, i to mimo dużego cię- żaru i sporej powierzchni czołowej auta. Tak niskie zużycie paliwa to rzadkość wśród terenówek.
DANE TECHNICZNE
DANE TECHNICZNE | |
---|---|
Nadwozie | 5-drzwiowe, długość x szerokość x wysokość 4567 x 1863 x 1814 mm, rozstaw osi 2710 mm, masa własna 2056 kg. |
Silnik | Rzędowy, czterocylindrowy turbodiesel wykonany w technice common-rail, 4 zawory na cylinder, pojemność skokowa 2497 cm3, moc 103 kW (140 KM), przy 3800 obr/min, maksymalny moment obrotowy 314 Nm przy 2000 obr/min. |
Osiągi* | Przyspieszenie 0-100 km/h 14,3 s Prędkość maksymalna 170 km/h Średnie zużycie paliwa 8,4 l/100 km |
Z zewnątrz, Sorento przypomina proporcjami Mercedesa ML, lecz ma znacznie nowocześniejszą stylizację. Podkreślone plastikowymi nakładkami nadkola i duże koła, przy zwartej i krótkiej sylwetce, dają jeden z ładniejszych samochodów terenowych. I to bez stosowania wymyślnych kloszy lamp, uchwytów czy przetłoczeń nadwozia.
We wnętrzu, tablica przyrządów bez udziwnień, spokojna i uporządkowana. Za zbyteczny ozdobnik można uznać "plastikowe drewno" - materiał na luksusowy wystrój samochodów szczodrze wykorzystywany przez Koreańczyków w wielu modelach aut. Sama kabina jest przestronna i wygodna oraz dobrze wygłuszona. Siedzenia zapewniają komfort przy wystarczającym zakresie regulacji. Bagażnik niezbyt duży - złożenie siedzeń powiększa objętość ładunkową do prawie dwóch metrów sześciennych. Wyposażenie samochodu z zakresu bezpieczeństwa biernego - ubogie. Tylko dwie poduszki czołowe i ABS, ale mocna konstrukcja ramowa spełniła wymagania bezpieczeństwa biernego i dała cztery gwiazdki w teście zderzeniowym Euro-NCAP.
Sorento cenowo mieści się powyżej SUV-ów i poniżej większości aut terenowych innych producentów. Jego atutami są: wytrzymałość konstrukcji, dobre właściwości jezdne i terenowe przy umiarkowanym zapotrzebowaniu na paliwo oraz atrakcyjny wygląd. Przy tych wszystkich zaletach i akceptowalnej cenie auto ma szanse zadomowić się na polskim rynku.
Tekst: Bogdan Czajkowski
Zdjęcia: Tomasz Jaźwiński
Komentarze
auto motor i sport, 2008-06-07 10:49:41
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?