Patrząc na akcesoryjne dodatki w postaci czarnego zderzaka z przodu, spojlera na dachu, czy poszerzonych progów – półżartem można stwierdzić, że jedyne, czego teraz Maździe brakuje to kolorowe neony pod podwoziem. Wszystkie wymienione wyżej elementy – oraz nakładki na lusterka, sportowy tłumik firmy Sebring i aluminiowe nakładki na pedały – to fabryczne dodatki oferowane przez Mazdę. Można je dokupić w pakietach lub oddzielnie – z 18-calowymi obręczami kół całość kosztuje 16 810 zł. Decydując się na nie, można być pewnym, że nawet z nadwoziem w srebrnym kolorze taka Mazda nie pozostanie niezauważona.
Mazda 3 - Górna półka
Na szczęście mimo ospojlerowania nie zmniejsza się użyteczność samochodu, którym bez problemu da się zjechać na podziemny parking, o nic nie zahaczając. Opcjonalny układ wydechowy burczy umiarkowanie, choć przy wyższej prędkości jego dźwięk może być na dłuższą metę męczący. Jak zwykle świetne wrażenie robi kokpit Mazdy – pod względem jakości wykonania i materiałów „trójka” to górna półka wśród kompaktów. Obsługa systemu multimedialnego okazuje się łatwa. Pokrętło na tunelu środkowym nie absorbuje uwagi, ekran podobnie. Chociaż monitor ma wielkość 8,8 cala, wnętrze nie wygląda jakby składało się tylko z niego, co dzisiaj wydaje się ambicją wielu producentów samochodów. W „trójce” łatwo przyjąć wygodną pozycję, zadowoleni będą szczególnie ci kierowcy, którzy lubią nisko opuszczony fotel i niemal pionowo ustawioną kierownicę. Minusy? Mało miejsca z tyłu i kiepska widoczność ze środka.
![]() |
Kierownica jak z MX-5 plus wysokiej jakości materiały i okrągłe, częściowo cyfrowe zegary |
![]() |
Układ miękkiej hybrydy pozwala wyłączać silnik podczas toczenia |
Komentarze
~kolba, 2020-12-29 14:40:08
~mirose, 2020-12-28 15:34:31
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?