AMG podąża z duchem czasu, czyli z prądem. Znikają wałki rozrządu, zawory i turbosprężarki, pojawiają się stojan, wirnik i nowoczesny układ chłodzenia silnika cieczą. EQS – pierwszy seryjny model Mercedesa wyposażony wyłącznie w napęd elektryczny – to w wersji AMG propozycja dla kierowców, którzy stawiają głównie na dynamiczną jazdę.
Mercedes-AMG EQS 53 4Matic+ osiąga moc 761 KM i moment obrotowy o wartości 1020 Nm (z pakietem Dynamic Plus za 20 418 zł). Ich źródłem są dwa karmione prądem synchroniczne silniki. Aby uzyskać tak wysokie wartości, wykorzystano w nich nowy rodzaj uzwojenia i wyższe napięcie, zmodyfikowano oprogramowanie falownika, zastosowano układ chłodzenia z kanalikami dla cieczy w wale wirnika, specjalne użebrowanie stojana i ceramiczny falownik o zmienionej strukturze. Nowe rozwiązania dotyczą także akumulatorów o pojemności 107,8 kWh netto. AMG zastosowało efektywniejsze przewody o mniejszym oporze i specjalne oprogramowanie.

Mercedes-AMG EQS 53 - Problemów z trakcją brak
Co to wszystko daje? Ważący ponad 2,6 tony EQS piekielnie szybko wyrywa do przodu. Jeśli okoliczności sprzyjają, setkę osiąga w 3,4 sekundy. Problemów z trakcją nie ma żadnych. Układ napędowy o zmiennym rozdziale momentu obrotowego między cztery koła pracuje płynnie, 160 razy na sekundę zmieniając wielkość momentu obrotowego dostarczanego do każdego z kół. Zależnie od wybranego trybu jazdy i sytuacji na drodze większa porcja momentu obrotowego jest przekazywana do kół tylnej osi, czyli tam, gdzie umieszczono mocniejszy z dwóch silników elektrycznych.
Dodatkowo EQS-a wyposażono w opracowane specjalnie przez Michelina opony Pilot Sport EV, które są w stanie sprostać potężnym przyspieszeniom, a przy tym mają niski opór toczenia, zapewniają wysoki komfort (dzięki warstwie pianki wewnątrz) i doskonałą przyczepność na mokrej nawierzchni.
Mercedes EQS w wydaniu AMG ma niski współczynnik oporu powietrza 0,23, który także przyczynia się do znakomitych osiągów. Hamowanie nie jest problemem, przy czym do koordynowania pracy trzystopniowego systemu odzyskiwania energii (pracującego z mocą do 300 kW) i wytwarzanego mechanicznie opóźnienia służy tzw. iBooster. Siłę hamowania można wygodnie dozować za pomocą reagującego precyzyjnie pedału hamulca, a sama moc hamowania nie budzi zastrzeżeń. Nic dziwnego, skoro tarcze stalowych hamulców mają średnicę 415 mm, a ceramicznych 440 mm.
Bardzo dobre zachowanie na drodze
EQS 53 zawdzięcza systemowi skrętnych tylnych kół (wychylają się maksymalnie o dziewięć stopni przy prędkościach do 60 km/h) oraz mocno zmodyfikowanemu zawieszeniu. Nowe są wsporniki tylnej osi, tuleje ramy pomocniczej i silnika, zwrotnice i łączniki wahaczy z osiami kół, wahacze oraz stabilizatory. Obecność tych ostatnich wskazuje, że AMG zrezygnowało z systemu zapobiegającego przechyłom nadwozia, jaki stosuje np. Porsche. Dlatego w EQS-ie przeciwdziałać przechyłom musi pneumatyczne zawieszenie, którego amortyzatory mają osobne zawory zewnętrzne dla faz ściskania i rozciągania.
