Nissan X-Trail: Klasyka gatunku - TEST

Jeśli mielibyśmy opisać X-Traila jednym słowem, to użylibyśmy określenia „klasyczny”. Takie właśnie są kształt nadwozia i jego proporcje, deska rozdzielcza jest klasyczna nawet bardzo, chociaż jeszcze bardziej niż ona klasyczne są okrągłe tarcze zegarów. Obsługa wszystkich funkcji bardziej klasyczna być już nie może, a po pierwszej reakcji X-Traila na skręt kierownicy można od razu stwierdzić, że w zakrętach nadwozie będzie przechylało się na boki tak klasycznie, jak to tylko możliwe. Ogólnie, nagromadzenie klasyki w X-Trailu jest takie, że dziś w podobnym stężeniu spotyka się je już wyjątkowo rzadko.

Głosuj w konkursie Best Cars 2021 i wygraj Subaru Forester

Nissan X-Trail - Koligacje z Mercedesem

Testowy egzemplarz był napędzany benzynowym silnikiem 1.3 turbo, znanym też z modeli Renault i Mercedesa, który niedługo będzie jedyną jednostką oferowaną do X-Traila (dziś jest jeszcze turbodiesel 1.7). W porównaniu np. z silnikiem Mercedesa GLA 200 ma on minimalnie zmienione parametry – moc 160 zamiast 163 KM i maksymalny moment obrotowy 270 zamiast 250 Nm. Standardowo współpracuje z siedmiobiegową przekładnią dwusprzęgłową – i ten układ napędowy całkiem sprawnie radzi sobie z bądź co bądź sporym SUV-em.

Zamów e-wydanie magazynu "auto motor i sport" - teraz o 30% taniej!

Dołącz do nas na facebooku i bądź na bieżąco z motoryzacyjnymi newsami!

Fot. Kacper Mucha

Fot. Kacper Mucha

Deska rozdzielcza Nissana jest bardzo klasyczna, podobnie jak okrągłe, duże tarcze zegarów

Tak jak w wypadku innych modeli, w jakich jest montowany, silnik 1.3 najlepiej sprawdza się przy oszczędnej jeździe, kiedy pracuje bardzo cicho, a sterowniki silnika i przekładni starają się, by auto jechało na najwyższym możliwym biegu i przy najniższych możliwych obrotach silnika. W takim trybie jazdy można uzyskać w mieście średnie zużycie paliwa na poziomie 9-10 l/100 km, co – jak na auto tej wielkości – okazuje się całkiem przyzwoitym wynikiem. Z kolei przy mocniejszym gazie silnik X-Traila bardzo stara się być dynamiczny, co podkreśla wyraźnie głośniejszą pracą, i wypada mu przyznać, że przy średnich i wyższych obrotach dynamika jazdy rzeczywiście się nieco poprawia.

Nissan X-Trail - Poziom komfortu

Wreszcie, największą zaletą X-Traila jest ogólny poziom komfortu. Tłumienie nierówności okazuje się dość miękkie, fotele wygodne, kabina bardzo przestronna, a wysoka pozycja kierowcy daje typowe dla SUV-ów poczucie bezpieczeństwa wynikające z tego, że wyżej siedzę i więcej widzę. Byle nie traktować Nissana jak samochód do pokonywania slalomu, bo przechyły nadwozia w zakrętach są, jak wspomnieliśmy, bardzo klasyczne.

Fot. Kacper Mucha

Szerokie i wygodne fotele to jedna z większych zalet X-Traila

Zobacz także:

• SUV-y z innego świata. Modele, o których nie masz pojęcia
• Maseczki w samochodzie - kiedy trzeba je mieć na twarzy?
• TOP10: najpopularniejsze nowe auta w Polsce