Siedem sekund do setki – takie przyspieszenie jest raczej kojarzone z dwustukonnymi hot hatchami, a nie z komfortowym SUV-em popularnej marki. Jednak Ateca może mieć silnik 2.0 TSI, czyli czterocylindrową jednostkę z turbosprężarką, która uzyskuje 190 KM i aż 320 Nm momentu obrotowego i to ona rozpędza auto do 100 km/h w 7,1 sekundy. Model z tym silnikiem zawsze ma też przekładnię dwusprzęgłową, która – sprawdza się to już po raz kolejny – najlepiej spisuje się właśnie z dwulitrowym silnikiem, a nie z mniejszymi jednostkami 1.0 i 1.5. Po pierwsze, jej reakcje na wciśnięcie gazu są błyskawiczne, po drugie, w testowanym aucie można z powodzeniem zmieniać biegi łopatkami przy kierownicy – czas, jaki mija od ich pociągnięcia do reakcji przekładni, jest krótki jak mrugnięcie okiem. I nie ma znaczenia, czy załączamy wyższy, czy niższy bieg.
![]() |
Nowa kierownica wygląda nowocześnie, i jest nieco grubsza, dzięki temu dobrze leży w dłoniach |
Seat Ateca - Aktywny napęd 4x4
Kolejnym, seryjnym, elementem tej układanki jest napęd na cztery koła. To aktywny układ ze sprzęgłem przy tylnej osi, który w normalnych warunkach siłę napędową przekazuje jedynie do kół z przodu. Samochód ma więc typowo przednionapędową charakterystykę, jednak układ stabilizacji toru jazdy nie dopuszcza do uślizgu opon, nawet kiedy zbyt głęboko skręcimy kierownicą w zakręcie. Połączenie takiego napędu, przekładni dwusprzęgłowej i silnika benzynowego bardzo dobrze sprawdza się podczas dynamicznej jazdy, ale również w trasie, bo zapewnia znakomitą dynamikę, a do wnętrza nie dostaje się hałas silnika. To w dużej mierze zasługa dobrego wyciszenia kabiny, ale głównie wysokiej kultury pracy jednostki benzynowej. To spora zaleta.
Takie pozytywne wrażenia z jazdy towarzyszyły pierwszym dniom testu, jednak im więcej czasu spędza się za kierownicą tego auta, tym mniej kierowcy podoba się duży apetyt silnika na paliwo. W mieście spalanie nigdy nie spada poniżej 10 l/100 km, a wręcz regularnie przekracza 12 l. Oczywiście, można powiedzieć, że to wygodny SUV z mocnym układem napędowym, co będzie dobrym usprawiedliwieniem dla dużego zużycia paliwa, ale takie wartości mimo wszystko są za wysokie. Dla niektórych lepszy byłby 190-konny diesel, ale chwilowo nie jest oferowany w tym modelu. Zresztą jego głośna praca i tak nie pasuje do tak eleganckiego i komfortowego SUV-a.
![]() |
Seaty wyposażono właśnie w nowy system multimedialny z ciekawą grafiką przywodzącą na myśl systemy w smartfonach |
![]() |
Dobrze wyprofilowane i obszyte skórą fotele zapewniają wysoki komfort jazdy, ale sporo kosztują – to opcja za 5079 zł |
Komentarze