Moda na SUV-y i crossovery nie słabnie, ale uterenowione kombi z Mlada Boleslav ma ciągle wierne grono nabywców. Kilka miesięcy po wprowadzeniu odświeżonej Octavii tzw. podwójne reflektory przestały już wyglądać kontrowersyjnie, i także my jesteśmy skłonni przyznać, że poprzednia wersja nie wygląda tak zadziornie jak najnowsza. Skoda Octavia Scout jest przygotowana do jazdy po bezdrożach, nawet w podstawowej wersji. Zmieniono kształt zderzaków i osłon podwozia, prześwit w porównaniu ze zwykłym kombi zwiększono o 3 centymetry, a przy tym Skoda jest tak pewna terenowych właściwości jezdnych Octavii, że zaserwowała jej parametry samochodów terenowych – kąt natarcia wynosi 16,6 stopnia, a kąt zejścia 14,5 stopnia.
Żeby sprawdzić możliwości kompaktowego kombi, trzeba najpierw opuścić asfaltowe drogi, po których Octavia Scout porusza się bardzo sprawnie. Wszystko za sprawą dobrze znanej, dwulitowej jednostki TDI o mocy 150 KM. Silnik ten bardzo dobrze radzi sobie z masą samochodu, pozwalając na dynamiczną jazdę. Bardziej wymagający kierowcy mogą wybrać wersję z silnikiem o mocy 184 KM, która kosztuje 129 850 zł. Podstawową odmianę z jednostką TDI połączono z sześciobiegową skrzynią mechaniczną, która pracuje całkiem sprawnie. Mimo to warto dla wygody dopłacić 7910 zł za skrzynię DSG, tym bardziej że jej działanie nie wpływa negatywnie na zużycie paliwa (wynosi ono średnio 6,5 l/100 km).
Octavia Scout jest wyposażona w adaptacyjne zawieszenie DCC, w trybie Komfort miękko neutralizuje ono nierówności drogi, ale auto ma tendencję do przechylania się w zakrętach, co wynika również z tego, że środek ciężkości znajduje się wyżej. Po zjechaniu na nieutwardzoną drogę można włączyć tryb Offroad, który zmienia czułość systemów kontroli trakcji, ABS-u i uruchamia asystenta zjazdu – na mocno pochyłym zboczu komputer zadba o to, żeby samochód bezpiecznie zjechał na dół.