Audi TT pierwszej generacji, oznaczonej jako 8N, zadebiutowało na salonie samochodowym we Frankfurcie w 1998 roku i od razu zrobiło furorę. Za jego projekt odpowiedzialny jest sam Peter Schreyer, późniejszy szef designu w koncernie Hyundai-Kia, a następnie prezes Kia.
Dołącz do nas na facebooku i bądź na bieżąco z motoryzacyjnymi newsami!
Audi TT – nadwozie
Trzeba przyznać, że Schreyerowi należy się duże uznanie, bo Audi TT ma ponadczasowy wygląd, dzięki czemu dziś, po dwóch dekadach od premiery, staje się atrakcyjnym youngtimerem.
Pierwsza odsłona Audi TT zbudowana została na płycie podłogowej współdzielonej z Volkswagenem Golfem czy Skodą Octavią. Czterometrowej długości zgrabne coupe ma dzięki temu sporo wspólnych części z tańszymi kuzynami, co znacznie obniża koszty eksploatacji.
Zamów e-wydanie magazynu "auto motor i sport" - teraz o 30% taniej!
Audi TT, jako awangardowe coupe, było dość drogą zabawką – zważywszy na stosunkowo bliskie pokrewieństwo z wymienionymi wyżej popularnymi autami, bo jego cena podchodziła pod pułap 150 tys. złotych. Kwota nie odstraszała jednak zakochanych w zaokrąglonych kształtach "tetetki" fanów, którzy niemal ustawiali się w kolejkach. Zainteresowanie autem zwiększyła dodatkowo premiera rasowej wersji roadster, która zadebiutowała w 1999 roku.

Audi TT – wnętrze
Choć pokrewieństwo z przestronną Skodą Octavią czy Volkswagenem Golfem jest bliskie, Audi TT, jako auto sportowe, nie rozpieszcza przestronnością kabiny. O ile z przodu, na nisko osadzonych fotelach, można wygodnie zasiąść, o tyle z tyłu zmieszczą się co najwyżej dzieci o wzroście do 150 cm. Winę za ciasnotę ponosi dość krótkie nadwozie i przede wszystkim mocno opadająca klapa bagażnika.
Głosuj w konkursie Best Cars 2021 i wygraj Subaru Forester
A jeśli o tym mowa, to za oparciem tylnej kanapy zmieści się najwyżej bagaż dla dwojga. 270 litrów to przeciętna pojemność, którą przez złożenie oparć można powiększyć do 540 litrów. W roadsterze, ze względu na konstrukcję dachu, bagażnik ma jedynie 220 litrów.
Kabina jest wykończona dobrej jakości materiałami, które przetrwały próbę czasu. Jej design też należy zaliczyć do bardzo udanych. Prosta, ascetyczna forma, nieprzeładowana przyciskami i pokrętłami, wpływa na ergonomię i nawet po przeszło 20 latach wygląda bardzo dobrze.

Komentarze