BMW X5 xdrive30d
SILNIK: 3.0 R6 (245 KM) ROCZNIK: 2010 CENA: 150-190 000 zł
Mercedes ML350 CDI
SILNIK: 3.0 V6 (231 KM) ROCZNIK: 2010 CENA: 120-190 000 zł
Polecane wersje:
BMW X5:
xDrive30d – 3-litrowy silnik Diesla R6 ma po face liftingu (w 2010 r.) 245 KM i 540 Nm momentu obr. dostępnego w szerokim zakresie obrotów, więc „pary” potrzebnej do sprawnego napędzania jest sporo. Pali śr. 11-12 l/100 km.

Mecedes ML:
ML 350CDI – widlasty silnik Mercedesa w tej odmianie (231 KM i 540
Nm) pojawił się w 2010 r. Mimo mniejszej mocy, w sprincie do setki ML jest szybszy od BMW o 0,3 s (7,3 s). Spalanie jest podobne.

Największa zaleta:
BMW X5:
To, jak jeździ po asfalcie. SUV produkowany w USA jest świetnie wyważony. Na drodze zupełnie nie czuć, że X5 waży grubo ponad dwie tony. W zakrętach może zadziwić niejednego kierowcę osobówki.

Mercedes ML:
Uniwersalność. Chociaż Klasa M nie występuje w wersji 7-osobowej (jak
X5), potrafi więcej poza asfaltem (szczególnie z pakietem off-road), zapewnia lepszy komfort, a na wirażach nie odstaje bardzo od X5.

Największa wada:
BMW X5:
X5 są popularne wśród miłośników cudzych przedmiotów, i to niekoniecznie w formie całego auta. Hitem wśród złodziei są przednie reflektory, które wycinane są razem z błotnikiem. Koszt nowych – 2000 zł/szt.

Mercedes ML:
Nie do końca wada, ale rzecz wymagająca przyzwyczajenia – wajchę
automatycznej skrzyni biegów umieszczono w miejscu przełącznika
wycieraczek, a ten powędrował na dźwignię kierunkowskazów.

Co sprawdzić kupując:
BMW X5:
Opony runflat. Umożliwiają one jazdę nawet po przebiciu – wyposażone
były w nie wszystkie modele X5. Komplet 18-calowych opon, bez felg,
Pirelli P-Zero kosztuje (wg serwisu oponeo.pl) aż 7360 zł!

Mercedes ML:
„Amory”. Przedni kosztuje wraz z wymianą 3200 zł, tylny 2250 zł.
Drogie jest też sprzęgło hydrokinetyczne (do wymiany, gdy skrzynia szarpie przy zmianie biegu) – zamiennik 2500 zł, oryginał 4500 zł.

Koszty utrzymania:
BMW X5:
Popyt na używane X5 jest duży, dlatego nie licz na promocyjne ceny. Im
dalej w las, tym gorzej – auto raczej nie pali poniżej 10 l/100 km, komplet
kół zimowych kosztuje 9000 zł, ubezpieczenie AC i OC – podobnie.

Mercedes ML:
Mercedes w raporcie awaryjności Dekry wypada gorzej niż BMW – psuje się pneumatyczne zawieszenie, współpracy odmawia też elektryczna pokrywa bagażnika. Spalanie Klasa M ma podobne.

Werdykt:
Mercedes przegrywa, bo wypada gorzej w rankingach niezawodności. Obydwa SUV-y są tak samo drogie w eksploatacji.