Ponieważ Outlander II dobrze sprzedawał się w naszym kraju, co najmniej jedna czwarta używanych egzemplarzy pochodzi z polskich salonów, z zadeklarowaną bezwypadkowością i serwisem w autoryzowanej stacji obsługi. Około 40% to egzemplarze po liftingu z końca 2009 roku, ze znacznie lepiej prezentującym się przodem.
Na popularnych portalach ok. 80% ogłoszeń dotyczy turbodiesli. W większości chodzi o auta z silnikiem 2.0 DI-D (140 KM) od VW. Rzadziej natkniesz się na jednostkę 2.2 DI-D (156 KM) pochodzącą od Peugeota i Citroëna albo na japońską 2.2 DI-D (177 KM). Kooperacja japońsko-francuska miała zresztą głębszy wymiar, techniczne kopie Outlandera to Citroën C-Crosser i Peugeot 4007.
Outlandery z silnikami benzynowymi 2.0 (147 KM), 2.4 (170 KM), czy 3.0 V6 (220 KM) są znacznie rzadsze, a tylko w nielicznych właściciele zamontowali instalację gazową. Rok 2006 jest uznawany za początek II generacji, ale realnie samochody pojawiły się na naszym kontynencie w 2007 r. Tak więc rocznik 2006 to Outlandery I, czyli zupełnie inne auta. Skrzynie w większości mechaniczne, klasycznych automatów nie było, tylko bezstopniowe CVT z 2.0 i 2.4 (pracują jakby ślizgało się sprzęgło, nie polecamy) oraz dwusprzęgłowe TC-SST ze słabszym silnikiem 2.2 DI-D.
![]() |
![]() |
Najczęściej można spotkać wersje z mechaniczną skrzynią i silnikiem 2.0 DI-D od VW | Dolna część drzwi bagażnika wytrzymuje bez problemu obciążenie 200 kg |
Są Outlandery tylko z przednim napędem, ale co to za SUV bez 4x4? Układ 4WD umożliwia wybór jednego spośród trzech trybów pracy, służy do tego pokrętło na środkowym tunelu, za dźwignią biegów. Na suchej, przyczepnej nawierzchni w zasadzie wystarczy napęd na przód (2WD). Napęd 4WD można włączyć podczas jazdy z dowolną prędkością, jak również na postoju. Wtedy sprzęgło wielopłytkowe przekazuje siłę napędową na tył. Ile konkretnie, Mitsubishi nie podaje, a w razie braku uślizgu kół Outlander II nadal może pozostać przednionapędowy.
Trzecia możliwość została nieco myląco opisana jako Lock – nie jest to żadna blokada wielopłytkowego sprzęgła. W materiałach technicznych Mitsubishi wyraźnie zaznaczono, iż w trybie Lock na tył trafia około półtora raza więcej siły niż przy 4WD. Ot i wszystko. Na ciężki teren Outlander II oczywiście nie był konstruowany, ale trzeba mu oddać, że jak na SUV-a radzi sobie, w czym również zasługa dużego, 215-milimetrowego prześwitu.
A jeśli przesadzisz z off-roadowymi harcami i przegrzejesz wielopłytkowe sprzęgło, układ 4x4 na pewien czas będzie kierował napęd tylko na przód. Uważaj w terenie z 2.2 DI-D (156 KM), żeby nie uszkodzić zbiornika dodatku do paliwa (chodzi o oczyszczanie filtra cząstek stałych) – znajduje się nisko przy zbiorniku paliwa, za nisko.
W słabszych odmianach wyposażenia (Invite i Intense) Outlander jest pięcioosobowy, lepsze (Intense+ i Instyle) mają całkiem z tyłu dwumiejscową, małą kanapę. Składa i rozkłada się ją łatwo, jednak w trzecim rzędzie jest ciasno. Intrygujący patent to seryjny w wielu egzemplarzach Auto-Folding, tzn. składanie kanapy w drugim rzędzie. Wystarczy, że pociągniesz uchwyt z prawej strony bagażnika, a złoży się automatycznie prawa część kanapy. Potem to samo robisz z lewą częścią. Wygodne i efektowne.