Używany Ford Focus II: Lepszy od poprzednika

Druga generacja Forda Focusa bez wątpienia wyróżnia się dobrymi właściwościami jezdnymi. Nie jest też zbyt usterkowa, choć sporo zależy od tego, jaki wybierzesz silnik.

Ford Focus II

WNĘTRZE

Koniecznie sprawdź, czy wykładzina pod nogami pasażera z przodu nie jest wilgotna. Może tam ściekać (czasem także na stronę kierowcy) płyn chłodzący silnik. Winę za to ponoszą oringi nagrzewnicy. Za 150 zł serwis zlikwiduje problem, zmieniając zużyte uszczelki. A jeżeli klimatyzacja chłodzi coraz słabiej albo w ogóle nie chłodzi, trzeba wymienić skraplacz, na co łącznie wydasz 700 zł. Przecieki czynnika chłodzącego pojawiają się na skraplaczu w okolicach nitów. Z zapalającymi się bez powodu lampkami kontrolnymi możesz mieć do czynienia w turbodieslach sprzed liftingu. Przyczyną są tzw. zimne luty na złączach, ich likwidacja będzie kosztowała 500 zł. Za ok. 500 zł, w niezależnym warsztacie możesz dołożyć do Focusa tempomat, oryginalny, fordowski.  

SILNIKI WYSOKOPRĘŻNE

I w dieslach, i w silnikach benzynowych co 120 tys. km trzeba wymieniać rozrząd. Koszt wyniesie ok. 1000 zł, wraz z nową pompą wody. Defekt dotyczący wszystkich turbodiesli to pękające kolanko rury intercoolera. Może palić się kontrolka check, ale niekoniecznie. Często objawem jest spadek mocy, motor szarpie, kopci, więcej pali. Bywa to szkodliwe dla turbosprężarki, która będzie intensywnie pompowała, aby wyrównać straty powodowane uciekaniem powietrza. Wymiana kolanka to tylko 150 zł.

Tylne zawieszenie po 200 tys. km potrzebuje poważnego remontu

Druga typowa przypadłość, zwłaszcza 1.6 TDCi, to wadliwie pracujący, względnie zapieczony zawór recyrkulacji spalin EGR. Silnik ciężko zapala, potem słabo przyspiesza, brakuje mu mocy, kopci. Zawór EGR do 1.6 TDCi kosztuje 900 zł, mechanik za pracę weźmie ponad 200 zł, razem zapłaisz 1200 zł. Niekiedy pomaga czyszczenie zaworu (250 zł). Właśnie z 1.6 TDCi jest najwięcej problemów. Charakterystyczne dla tej francuskiej konstrukcji (PSA , Peugeot, Citroën) są usterki turbosprężarki. Drastycznie spada moc, pali się kontrolka check, spada poziom oleju w silniku, dodawaniu gazu towarzyszy głośny świst. Regenerowane turbo dostaniesz za 1200-1300 zł, łącznie z robotą zapłacisz ok. 2000 zł. Dobry fachowiec zdejmie przy tym miskę olejową i sprawdzi smok olejowy. Właśnie zapchanie smoka to przyczyna słabego smarowania silnika i „padniętego” turbo. Niedrożny smok trzeba bezwzględnie wymienić. Rozrząd jest napędzany paskiem, ale między wałkami znajduje się krótki łańcuch. Przekazuje on napęd z wałka po stronie dolotu na wałek po stronie wydechu. Niesprawny napinacz łańcucha powoduje jego przeskoki, a objawia się to nagłymi kłopotami z uruchomieniem silnika, brakiem mocy, „rzucaniem” silnika pod maską. Należy wymienić łańcuszek oraz pasek rozrządu, co będzie kosztowało 1000 zł.

W Dekrze przeciętnie, w TÜV dobrze W ostatnim rankingu Dekry Focus II wypadł przeciętnie w każdym przedziale przebiegu branym pod uwagę: 0-50, 50-100, 100-150 tys. km. Maksymalna ocena to dwa plusy, minimalna – dwa minusy. W najnowszym raporcie TÜV nasz bohater jest 47. wśród 4-5-latków, 50. w 6-7-latkach oraz 49. wśród aut 8-9-letnich, za każdym razem wykazując usterkowość mniejszą od średniej. Zapach spalin w kabinie bierze się z nieszczelności na wtryskiwaczach. Za nowe uszczelniacze w czterech cylindrach zapłacisz 500-600 zł. Drogi w obsłudze jest 1.6 TDCi z mokrym filtrem cząstek stałych DPF. Na uzupełnienie oryginalnego płynu potrzebnego do pracy filtra możesz wydać 1000 zł. Jak rozpoznać, że filtr jest mokry? Po zbiorniczku płynu obok zbiornika paliwa. Filtr DPF to wspólny problem jednostek 1.6 TDCi i 2.0 TDCi. Zapycha się, jeśli ktoś jeździ głównie po mieście. Gdy nie pomoże wypalanie podczas jazdy z szybkością 100-120 km/h, niektórzy kierowcy szukają warsztatów usuwających filtr. Kosztuje to 1000 zł, ale nowy filtr oznaczałby kilkakrotnie większy wydatek.   

PODWOZIE

Przednie amortyzatory masowo poddają się po 100-130 tys. km. Przód wówczas podnosi się i opada niczym ponton na falach. Samochodowi należą się dwa nowe amortyzatory, za co warsztat weźmie ok. 700 zł. Mniej więcej po tym samym przebiegu rozwulkanizowują się tuleje przednich wahaczy. Kierowca sam nie może tego wyczuć, rzecz wychodzi na jaw podczas przeglądu auta. Za części (na obie strony), robociznę i ustawienie geometrii mechanik zażyczy sobie 400 zł. Natomiast tylne, wielowahaczowe zawieszenie po 200 tys. km wymaga kompletnej odbudowy. Stuka, puka, powoduje nierówne zdzieranie opon. Nie ma sensu wymieniać części po sztuce, lepiej od razu zdecyduj się na nowe tuleje, wahacze itd. W wypadku wahaczy nie interesuj się tanimi zamiennikami, bo ich jakość pozostawia wiele do życzenia. Postaw na dobre elementy, wydasz łącznie 2000 zł, ale zyskasz spokój na lata. Niektórzy użytkownicy utyskują na niską trwałość hamulców. Wiele zależy jednak od tego, jakie klocki i tarcze są w aucie. Wymiana klocków na jednej osi wyniesie 200-250 zł; z przodu powinna wystarczyć na 40 tys. km. Do rzadkości należą awarie elektrohydraulicznej pompy wspomagania kierownicy w turbodieslach. 2000 zł kosztuje regeneracja pompy.  

NADWOZIE

Sprawdź, jak pracują wycieraczki przedniej szyby. Jeśli zbyt wolno, za jakiś czas zatrzymają się w przypadkowej pozycji. Gruntowne czyszczenie mechanizmu (300 zł) przywróci wycieraczkom właściwy rytm. W trosce o całość tylnej części karoserii możesz założyć czujniki cofania – proste, ale skuteczne urządzenie kosztuje z montażem 300 zł.  

 

Silniki benzynowe

Nie przepadają za LPG, zwłaszcza gdy gazownik ustawił instalację na ubogą mieszankę, zawierającą zbyt dużo powietrza, żeby osiągnąć jak najmniejsze zużycie gazu. W efekcie wysoka temperatura w komorze spalania przyczynia się do wypalenia zaworów, gniazd zaworowych, uszkodzenia głowicy. Kompleksowa naprawa głowicy, z wymianą zaworów i napędu rozrządu, kosztuje 2500 zł.

Bardzo ważne jest stosowanie cały czas oleju zalecanego przez Forda, czyli syntetycznego 5W-30 ze specyfikacją ACEA A5. Olej ten skutecznie chroni koła rozrządu w 1.6 Ti-VCT przed przyspieszonym zużyciem. Chociaż producent zaleca wymianę rozrządu po 150-160 tys. km, warto zrobić to po 120 tys. km. Wynika to z polskich realiów – krótsze trasy, rwany ruch drogowy przyspieszają zużycie napędu rozrządu. Za wymianę zapłacisz w warsztacie około 1000 zł, wliczając w to dwa nowe paski klinowe.  

 

W Dekrze przeciętnie, w TÜV dobrze

W ostatnim rankingu Dekry Focus II wypadł przeciętnie w każdym przedziale przebiegu branym pod uwagę: 0-50, 50-100, 100-150 tys. km. Maksymalna ocena to dwa plusy, minimalna – dwa minusy. W najnowszym raporcie TÜV nasz bohater jest 47. wśród 4-5-latków, 50. w 6-7-latkach oraz 49. wśród aut 8-9-letnich, za każdym razem wykazując usterkowość mniejszą od średniej.

 

Mocne strony

plusbardzo dobre prowadzenie

pluswysoki komfort jazdy

plusstaranne wykonanie

plusergonomiczne wnętrze

 plusdużo miękkich wykładzin na kokpicie

 plusniedrogie części zamienne

 plussolidna elektronika

Waldemar Chmielewski, właściciel niezależnego serwisu
Forda Abscar w Warszawie:

Polecam dwa silniki – benzynowy 1.6 o mocy 100 KM oraz turbodiesla 1.8 TDCi, osiągającego 115 KM. Praktycznie są bezawaryjne, wręcz niezniszczalne. Pod względem usterkowości żadna wersja nadwoziowa niczym szczególnie się nie wyróżnia. Focus II nie rdzewieje i ma niewiele elektroniki, a to co jest sprawia bardzo mało problemów.   

Zobacz również:
REKLAMA