Lancer to auto
trwałe, ale ma
zachowawczy styl
Lancer debiutował jesienią 2007 r. jako sedan, rok później dołączył 5-drzwiowy Sportback. Ma płytę podłogową Outlandera drugiej generacji. Dzisiaj Lancerowi brakuje współczesnych systemów bezpieczeństwa. Produkcję zakończono w 2017 roku bez następcy.
![]() |
![]() |
Przestarzałe wzornictwo kokpitu. Obsługa jest intuicyjna, ale sterowanie nawiewami umieszczono za nisko i brakuje wzdłużnej regulacji kierownicy. Z tyłu wystarcza miejsca na nogi, jednak nad głową jest go za mało |
Używany Mitsubishi Lancer - Układ napędowy
Od początku do 2011 roku stosowano benzynowy silnik 1.5 (109 KM), a od 2010 r. jednostkę 1.6 (117 KM). Silnik 1.8 o mocy 140/143 KM miał od 2009 r. fabrycznie wzmocnione gniazda zaworów, dzięki czemu nadawał się do zasilania LPG. Wersje 1.6 i 1.8 wyposażano w fabryczne instalacje LPG firmy STAG. W silnikach 1.6 zdarzają się awarie systemu zmiennych faz rozrządu, z kolei jednostka 1.8 spala olej, jeśli jest ostro traktowana. Na niektórych rynkach (np. w USA) Lancera sprzedawano z paliwożernymi silnikami benzynowymi 2.0 (150 KM) i 2.4 (170 KM). Wszystkie wymienione jednostki nie są doładowane. Sprężarki mają silniki 2.0 zajmujące miejsce na szczycie oferty czteronapędowych wersji Ralliart (240 KM) i 295-konnej Evolution. Z diesli do 2010 r. stosowano silnik 2.0 (140 KM). To awaryjna jednostka produkcji VW, zawodzą w niej pompowtryskiwacze i napęd pompy oleju, pękają głowice. Od 2010 roku montowano nowoczesnego diesla 1.8 konstrukcji Mitsubishi. To pierwszy na świecie silnik wysokoprężny ze zmiennymi fazami rozrządu, zmiennym skokiem zaworów dolotowych i z niskim stopniem sprężania (14,9:1). Ma moc 116 lub 150 KM, jest oszczędny i dynamiczny, ale jego naprawy są drogie, bo brakuje zamienników części. Wszystkie silniki, poza dieslem 2.0, są trwałe i mają bezobsługowy łańcuchowy napęd rozrządu. Należy unikać aut z awaryjną bezstopniową przekładnią CVT, jej naprawa kosztuje co najmniej 8 tys. zł.


Komentarze