Audi Quattro to dwa słowa, które przywodzą na myśl rajdowy klimat lat 80. ubiegłego stulecia, kiedy na odcinkach specjalnych szalały potwory homologowane w Grupie B. Audi właściwie zrewolucjonizowało rajdy w tym czasie, z kolejnymi wariantami swojego turbodoładowanego i napędzanego na cztery koła Audi Quattro, którym kolejni kierowcy wygrali do 1987 roku 24 rajdy. Teraz ta legenda powraca, choć w zupełnie innej wersji i tym razem nie za sprawą „fabryki”, a Mattiasa Ekstroma – kierowcy rajdowego i konstruktora rajdowych i rallycrossowych pojazdów.
Dołącz do nas na facebooku i bądź na bieżąco z motoryzacyjnymi newsami!
Jego najnowsze dzieło nawiązuje do legendy głównie za sprawą kolorów nadwozia. Bo już wszystko inne opracowane zostało pod kątem obecnych przepisów. Zamiast pięciu cylindrów i pojemności 2,1 litra, a także mocy bliskiej 500 KM, mamy cztery cylindry, pojemność 1,6 litra i moc nieco ponad 260 KM. Ale wspomnieć trzeba o jeszcze jednym elemencie wspólnym dla obu maszyn – napędzie Quattro. Choć oczywiście ten w rajdówce Ekstroma jest znacznie bardziej zaawansowany technologicznie od konstrukcji sprzed niemal czterech dekad.
Zespół rajdowy Mattiasa Ekstroma – EKS JC – wystawi Audi A1 w specyfikacji Rally2, odpowiedniej do startów w kategoriach WRC2 i WRC3. Sam Ekstrom przyznaje, że maszyna będzie wynajmowana lub sprzedawana innym zespołom, kiedy tylko okaże się, czy ekipa EKS JC jest zadowolona z osiągów.
Zamów e-wydanie magazynu "auto motor i sport" - teraz o 30% taniej!
Szwed startował już w mistrzostwach w rallycrossie – FIA World Rallycross Championship – w latach 2014-19, za kierownicą specjalnie przygotowanego Audi S1. Zdobył mistrzostwo tej serii w 2016 roku i dwa wicemistrzostwa rok i dwa lata później. W ostatnim czasie Ekstrom wrócił na trasy rajdów WRC w kategorii WRC3, jadąc Skodą Fabią w lutowym Rajdzie Finlandii, gdzie zajął piąte miejsce w klasie.
Dodajmy jeszcze na koniec, że wcześniej Ekstrom świetnie radził sobie w wyścigach, dwukrotnie zdobywając mistrzostwo i czterokrotnie wicemistrzostwo serii DTM.
Zobacz także:
Komentarze