Pakiet M Performance dodaje autu pikanterii dzięki dodatkowym dokładkom zderzaka, progów, dyfuzor, tylny spojler oraz osłonę chłodnicy i obudowy lusterek, które wykonano z włókna węglowego. Do tego mamy specjalne oklejenie karoserii w barwach M Power, które nawiązuje do M2 MotoGP Safety Car. Z kolei wnętrze uatrakcyjniono m.in. poprzez nakładki na pedałach wykonane ze stali nierdzewnej.
W ramach pakietu M Performance możemy wybrać jeden z dwóch dostępnych wariantów kierownicy. Pierwszy posiada twardszą piankę, którą pokryty jest wieniec oraz częściowe wykończenie Alcantarą. Drugi to koło z elementami z włókna węglowego i posiadające specjalny pasek na szczycie wieńca kierownicy. Ma on wskazywać położenie kół w pozycji na wprost. Do tego mamy wyświetlacz, który pokazuje czasy na poszczególnych sekcjach toru oraz wskaźnik przeciążenia.
Pakiet dostarcza również nowy tłumik, który generuje dwa typy dźwięków w zależności od ustawień - Sport oraz Track. BMW M2 M Performance ma o 5 mm mniejszy prześwit, niż standardowy model oraz zostało wyposażone w system pozwalający dodatkowo obniżyć auto o 20 mm.
Pod maską, tak jak w wersji standardowej "M2" znajdziemy silnik R6 o pojemności 3 litrów M TwinPower Turbo, który generuje moc 370 KM oraz maksymalny moment obrotowy równy 464 Nm (499 Nm z funkcją overboost). Auto osiąga pierwszą "setkę" w czasie 4,4 s, a maksymalna prędkość została ograniczona do 250 km/h.
BMW rozpocznie przyjmowanie zamówień na M2 M Performance od marca.