Póki co w salonach sprzedaży znajdziemy CR-Z w wersji hybrydowej - z półtoralitrowym silnikiem benzynowym "wspieranym" przez niewielką jednostkę elektryczną. Konfiguracja ta raczej nie potrafi zachwycić fanów wysokoobrotowych silników Hondy więc informację o tym, że być może w ofercie pojawi się wersja z turbodoładowanym silnikiem 1.6 przyjmujemy z radością.
Póki co trwają prace nad tą wersją w centrum badań i rozwoju Hondy w japońskim Tochigi. Nowy silnik ma trafić również do Jazza, Civika i Accorda i będzie elementem programu downsizingu jednostek napędowych Hondy. Dzięki turbodoładowaniu i układowi zmiennych faz rozrządu VTEC-i, silnik ten ma zapewniać osiągi znane dotąd z jednostek dwulitrowych.
Brytyjski Autocar zapowiada, że do oferty mają trafić dwie nowe odmiany - zwykła 160-konna i mocniejsza - 200-konna odmiana, która ma być konkurencyjna dla dwulitrowego silnika montowanego w ostatniej generacji modelu Civic Type R.
Zapowiedzi brzmią świetnie - w końcu CR-X doczeka się godnego następcy. O ile Honda nie zmieni zdania. Na szczegóły musimy poczekać do połowy przyszłego roku.
źródło: autocar.co.uk