Aircross Concept ma bryłę typową dla crossovera. Podniesione, udające terenówkę nadwozie, duże koła, modne i stylowe dodatki, które wyróżniają auto w mieście to pierwsze cechy, rzucające się w oczy, patrząc na Aircrossa. Dziś w modzie jest minimalizm i prostota, więc wnętrze auta odzwierciedla te trendy. Liczbę przełączników zredukowano do absolutnego minimum i wszystko obsługuje się za pomocą dotykowego ekranu.
Śladem Cactusa w koncepcie Citroena pojawią się elementy “Alloy Bumps” i “Air Signs” z boku i przodu pojazdu. Ciekawe, czy będzie można wybierać ich kolor... Ciekawostką są cztery pojedyncze fotele, które wyposażono w mikrofony i głośniki, żeby ułatwić komunikację między pasażerami.
Auto ma być też eko. Pod maską ma znaleźć się napęd hybrydowy typu plug-in. Premierę Aircrossa zaplanowano na Shanghai Motor Show już 22 kwietnia.
Komentarze