Wiemy, że zadebiutuje "na dniach" w Los Angeles. Oficjalnie Subaru zaprezentowało tylko kawałek przodu auta. Widać po nim, że ma agresywny charakter, a "pazura" dodaje mu wlot na masce. Dwa dodatkowe zdjęcia pokazują jednak, że z tyłu braknie historycznego "skrzydła" - czy WRX bez niego to wciąż WRX?
Pod maskę trafi prawdopodobnie 2,5-litrowy "benzyniak" o mocy ponad 265 KM.
Oprócz WRX-a na salonie w LA zadebiutuje jeszcze tajemniczy koncept, na którego temat jeszcze nic nie wiadomo.
amis