Z podrabiania wszystkiego co się da, znani są ostatnio przede wszystkim Chińczycy. W ich ślady ostatnio poszedł niemiecki tuner Hofele Design, który na warsztat wziął Audi A5.
Cel był jasny - na bazie A-piątki stworzyć coś, co będzie przypominało supersportowe Audi R8. O ile z przodu auto wygląda jeszcze całkiem nieźle, to im dalej w las, tym gorzej. I tak z boku A-piątki, tuż za drzwiami, tuner dorzucił czarną nakładkę (podobno z włókna węglowego), mającą przypominać czarny element z wlotem powietrza, jaki jest w R8 z centralnie umieszczonym silnikiem.
Jeszcze gorzej jest z tyłu, gdzie pod światłami pojawiły się wyloty powietrza, niczym z R-ósemki oraz czarny lakierowany pas. Uwiecznieniem dzieła Hofele Design są cztery podwójne końcówki wydechu, wkomponowane w coś na wzór dyfuzora oraz duże felgi aluminiowe.
Audi A5 w wykonaniu Konigsedera jest bardziej agresywne na zewnątrz i "wykwintnie" w środku. W tym przypadku tuner ograniczył się do zestawu obowiązkowego, wymieniając przedni zderzak, dodając nakładki progowe oraz modyfikując dolną część tylnego zderzaka.
Nie obyło się też bez odpowiednich felg. W miejsce seryjnych obręczy zostały zastosowane 20-calowe felgi aluminiowe. Ponadto, tuner zastosował układ hamulcowy firmy Bremo oraz wymienił zawieszenie.
Wewnątrz zaś Konigseder wstawił... drewniane dywaniki, które nie specjalnie komponują ze stylem karoserii.
Komentarze
auto motor i sport, 2009-12-11 09:14:53
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?