Ci którzy czytali poprzednią wiadomość na temat tego pojazdu wiedzą, że od 0 do 300 km/h przyspiesza on szybciej niż Bugatti Veyron. I wcale nie potrzebuje do tego wielkiego silnika benzynowego. Wystarczą cztery 195-konne silniki elektryczne i dwa silniki turbinowe. Ich turbiny kręcą się z prędkością 80 tysięcy obrotów na minutę, co daje wystarczający "power" by C-X75 pokonał pierwszą "setkę" na prędkościomierzu po 3,4 sekundy od startu.
Teraz można zobaczyć go w trzech materiałach wideo, które zaprezentowano na paryskich targach:
Nadal nie robi na mnie większego wrażenia. Jestem pełen podziwu zaawansowania technicznego, osiągów itd., ale design jest po prostu dyskusyjny. Mi się nie podoba (oprócz ciekawych wlotów po bokach). Prędkościomierz przypomina mi starą wagę.
~Samuraj002, 2010-10-07 09:10:02
Nowy projekt Jaguara można pokochać lub znienawidzić od pierwszego wejrzenia, ale nie zaszkodzi spojrzeć na niego drugi raz, tym bardziej, że teraz można obejrzeć go na wideo. auto motor i sport, 2010-10-07 08:56:00
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
AMG ujawnia plany na najbliższe lata. Spodziewamy się nie tylko w pełni elektrycznych modeli, ale przede wszystkim rasowych hybryd, dysponujących mocą 816 KM oraz 1000 Nm momentu obrotowego.
MINI Electric Pacesetter łączy w sobie wyczynowy charakter marki John Cooper Works z elektromobilnością. Ta wyjątkowa wersja powstała jako samochód bezpieczeństwa Formuły E.
Opel Crossland pojawił się w 2017 roku, jako następca modelu Meriva. Znak czasów – miejski van ustąpił miejsca SUV-owi. Teraz Crossland ewoluuje, przechodząc solidny face lifting. W teście wersja GS-Line o młodzieżowym charakterze.
Umówmy się – każdy z nas, od czasu do czasu, dopuszcza się mniejszych lub większych wykroczeń na drodze. Kierowców, którzy robią to jednak z premedytacją i w zupełnym pogwałceniu nie tylko przepisów, ale i logiki oraz zdrowego rozsądku przybywa.
Za przywróconą do świetności Mazdą MX-81 kryje się historia splatająca losy dwóch młodych ambitnych ludzi, którzy wizjonersko kształtowali przyszłość motoryzacji. Historia, której nawet najzdolniejsi pisarze nie mogliby wymyślić - bo składa się z dużej porcji przypadku i szczypty szczęścia. Zapraszamy w podróż do przeszłości.
REKLAMA
Ups... widzimy, że masz AdBlocka.
Nasz serwis jest dostępny całkowicie bezpłatnie, ale żeby taki mógł pozostać, musimy wyświetlać na nim reklamy. Jeśli cenisz naszą pracę, dodaj tę stronę do wyjątków. Nie musisz wchodzić w ustawienia przeglądarki. Wystarczy kliknąć poniżej.
Komentarze
~Samuraj002, 2010-10-07 09:10:02
auto motor i sport, 2010-10-07 08:56:00
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?