Dopiero co pisaliśmy o 35-letnich Polonezach w doskonałym, fabrycznym stanie, znalezionych w Belgii, a dziś kolejna perełka - fabrycznie nowy Fiat Uno z 1996 roku.
Fiat Uno był niezwykle popularnym na naszych drogach samochodem. W latach 1994-2000 był nawet montowany w Polsce w Bielsku-Białej, a później jeszcze do 2002 roku w Tychach. Przyczyniło się to do faktu, że „Uniaków” jeździło u nas naprawdę dużo.
Teraz, po dwóch dekadach od zakończenia produkcji, znalezienie egzemplarzy w dobrym stanie graniczy z cudem – większość poszła na żyletki, trapiona korozją i zużyciem. A że nie jest to w żadnym razie model kultowy, nikt specjalnie nie poszukuje aut do swojej kolekcji.
Zamów e-wydanie magazynu "auto motor i sport" - teraz o 30% taniej!
Może tez dlatego wyjątkowy egzemplarz, który pojawił się w jednym z salonów sprzedaży w Niemczech, nie budzi aż takiego zainteresowania i został wystawiony na sprzedaż za kwotę 5900 euro, czyli około 26 tys. złotych. Wielu z was powie nawet, że to zaporowa cena jak na wyprodukowany w 1996 roku egzemplarz zwykłego Fiata Uno, ale zaczekajcie, aż dowiecie się więcej. Auto jest bowiem w doskonałym stanie technicznym, z minimalnym przebiegiem.

Zanim zaprosimy was do obejrzenia galerii zdjęć – wielu z was, którzy mają dobre wspomnienia z Fiatem Uno, zapewne zakręci się w oku łezka wzruszenia – zobaczmy, co to za egzemplarz.
Jak czytamy na stronie sprzedawcy, auto pochodzi z roku 1996, z datą pierwszej rejestracji we wrześniu 1996 roku. Nadwozie w metalizowanym kolorze Marine Blue nie nosi śladów zużycia, rys ani ognisk rdzy. Nawet nadkola i inne zakamarki są czyściutkie, jakby auto dopiero co zjechało z taśmy montażowej.
Dołącz do nas na facebooku i bądź na bieżąco z motoryzacyjnymi newsami!
Komentarze