Premierę Ferrari FF po faceliftingu zaplanowano na konkurs elegancji Concorso d'Eleganza Villa d'Este, który odbędzie się w przyszłym miesiącu. Mały teaser od marki z Maranello zdradza kilka szczegółów odświeżonego modelu. Nowe będą reflektory, które zapewne dostaną technologię LED, tylne światła, także diodowe oraz zmieni się kształt przedniego i tylnego zderzaka. Widać, że popracowano nad aerodynamiką, świadczą o tym dodatkowe wloty powietrza w zderzakach.
Chodzą plotki, że do konstrukcji nadwozia dodano włókno węglowe, a także aktywne wloty, sterujące przepływającym powietrzem. Wnętrze może zwiększyć się nieznacznie. Na oficjalne potwierdzenie tych zmian jeszcze musimy poczekać.
Obecna jednostka FF to 6,3-litrowa V12 o mocy 650 KM. Zapowiedź Ferrari nie zdradza żadnych informacji o zmianie silnika, ale możemy spodziewać się zwiększenia mocy nawet do 690 KM. Ma też pojawić się nowa 8-biegowa skrzynia oraz zmodernizowany napęd na cztery koła.
Niektóre media spekulują, że pojawi się też tańsza, bazowa wersja FF z mniejszą jednostką V8, zapożyczoną z Ferrari 488 GTB. Patrzymy na to z przymrużeniem oka i na razie czekamy na oficjalne informacje z Maranello.