Ford Bronco jest samochodem, którego chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Pierwsza generacja powstawała w latach 60. ubiegłego wieku, wtedy kiedy rodził się również Mustang, a za wszystkim stał nieodżałowany Lee Iacocca. Ford Bronco doczekał się pięciu generacji, z czego najbardziej charakterystyczną pod względem designu była oczywiście ta pierwsza, a każda kolejna stawała się mniej rozpoznawalna, choć wcale nie mniej popularna. Po drodze Bronco borykał się z amerykańskimi kryzysami paliwowymi, walką z rywalami, aż w końcu w 1996 roku zakończył swój żywot, ustępując miejsca modelom Explorer i Expedition. Teraz jednak, po 24 latach od zakończenia produkcji ostatniego egzemplarza, Ford Bronco powrócił. Ku uciesze fanów, zrobił to w nawiązaniu do pierwszej generacji, przenosząc styl retro w dzisiejsze czasy w naprawdę dobrym stylu.
Ford Bronco dostępny w Europie
Jak podaje polski importer Forda, czterodrzwiowy Bronco z napędem na obie osie, „wyposażony w zaawansowane rozwiązania techniczne, podnoszące jego terenowe możliwości”, będzie dostępny w limitowanej liczbie egzemplarzy, na wybranych rynkach europejskich z ruchem prawostronnym, przed końcem 2023 roku.
– Bronco został stworzony, aby dać klientom swobodę bezpiecznego odkrywania nowych miejsc. Ten kultowy samochód można dostosować do niemal każdego rodzaju wyprawy, bez poświęcania komfortu, funkcjonalności czy osiągów. To najbardziej sprawny i wszechstronny terenowy SUV Forda, który będzie dawał Europejczykom dużo radości – powiedział Matthias Tonn, główny inżynier działu aut importowanych z Ford of Europe.
Nie znamy na tym etapie żadnych detali odnośnie oferty, a przede wszystkim nie podano cenników. W dzisiejszych realiach ceny podane zostaną jednak na ostatnią chwilę. Niemniej jest to świetna wiadomość dla wszystkich fanów marki, wielbicieli off-roadu i miłośników samochodów w klimacie retro. Bo jeszcze do niedawna wydawać się mogło, że Bronco w Europie pojawi się jedynie w wyniku indywidualnego importu z USA, a tu taka niespodzianka. Pozostaje jeszcze pytanie, jak duża będzie pula Fordów Bronco dla europejskich rynków i które kraje dostąpią zaszczytu.
Ford Bronco – silniki i napęd
Przejdźmy jeszcze do tego, co pod maską. W przypadku Forda Bronco oferowane są dwie wersje z silnikami EcoBoost. Pierwszy to mało efektowny, bo tylko czterocylindrowy, motor o pojemności 2,3 litra, który oferuje jednak sporą moc 270 KM i słuszny moment obrotowy 420 Nm. Drugi jest pod tym względem znacznie lepszy, bo to konstrukcja V6 o pojemności 2,7 litra, mocy 310 KM i 542 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Wciąż brakuje nam jednak porządnego, bulgoczącego V8, ale to już chyba nie te czasy. Prędzej pojawi się wersja hybrydowa i elektryczna, ale na razie producent nie zdradza, czy i kiedy to nastąpi. No i przede wszystkim nie wiemy, który wariant trafi na Stary Kontynent, choć prawdopodobnie będzie to wyłącznie pełnowymiarowa pięciodrzwiowa wersja, a na mniejszego Bronco Sport nie ma co liczyć. Wszystkiego dowiemy się jednak niebawem.