Można powiedzieć, że samochód ma ewolucyjną stylistykę poprzednika. Fiesta otrzymała większe reflektory, nowy zderzak i nieco inny kształt osłony chłodnicy. Tylna część auta upadania go do minivanów Forda, a proporcje samochodu sprawiają, że Fiesta wygląda na większą i wyższą od poprzedniej generacji.
Wnętrze auta wyróżnia się dużym ekranem dotykowym o przekątnej 8-cali, który wygląda jak tablet przymocowany do górnej części deski rozdzielczej. W aucie da się zauważyć mniejszą ilość przycisków. Ford podkreśla, że jest ich o 50% mniej niż w poprzedniku. Poza tym producent twierdzi, że teraz klienci będą mogli skorzystać z jeszcze większej ilości elementów i dodatków pozwalających na personalizację auta.
Na liście wyposażenia będzie można znaleźć nowy system multimedialny SYNC 3, który jest kompatybilny z Apple CarPlay oraz Android Auto. Po podłączeniu smartfona można skorzystać z wielu aplikacji m.in. Spotify. Multimedialny system obsługujemy za pomocą ekranu dotykowego o przekątnej 6,5-cala. Nową Fiestę można również wyposażyć w 675-wattowy zestaw audio sygnowany przez B&O Play.
Wśród systemów wspomagających kierowcę znaleźć można najnowsze rozwiązania z gamy Forda, czyli m.in. układ Pre-Collision Assist z wykrywaniem pieszych, który monitoruje przestrzeń przed autem i pozwala uniknąć kolizji. Poza tym na liście są jeszcze system automatycznego parkowania (Acitve Park Assist), rozpoznający znaki drogowe (Traffic Sign Recognatio), czy Cross Traffic Allert, który ostrzega o zbliżających się samochodach, w momencie wykonujemy manewru cofania.