Plotki o takich planach Hondy pojawiły się po raz pierwszy wiosną tego roku. Więcej na ten temat powiedział we Frankfurcie Takanobu Ito - prezes Hondy. Nowy NSX ma być oczywiście przyjazny środowisku i będzie miał prawdopodobnie napęd hybrydowy, podobnie jak CR-Z (widział ktoś CR-Zeta na ulicy?).
Pan Ito wspomniał, że projektowanie aluminiowego nadwozia NSX-a zabrało mu sporą część czasu w początkowych latach jego kariery w koncernie. Bardzo dobrze wspomina te czasy i wraz z inżynierami szykuje się do powtórzenia podobnego projektu. Dodał, że koncentrować się będą na imponującym stosunku mocy do masy auta i nie zapomną o kwestiach ekonomii.
To już druga przymiarka Hondy do wprowadzenia następcy modelu NSX. Pierwszą pokazano w 2003 roku podczas Tokyo Motor Show. Uwagę zwiedzających przykuł wówczas koncept HSC, który miał trafić do produkcji w ubiegłym roku. Niestety, kryzys światowy zmusił firmę do zmiany planów.
Honda nie podaje jeszcze dat związanych z planami wprowadzenia nowego NSX-a. Podpowiada natomiast, że trwają prace nad jeszcze jednym modelem ze sportowym zacięciem - drapieżną odmianą Civica. Nie wiadomo jednak, czy przejmie od poprzedników nazwę Type R.
źródło: autocar.co.uk