Segment hot-hatchy ma się lepiej niż kiedykolwiek. Niektórzy producenci mają w swojej ofercie nawet kilka propozycji dla lubujących się w szybkich hatchbackach. Teraz również Koreańczycy z Hyundaia zobaczyli duży potencjał w tym segmencie i po kompaktowym i30 Turbo szykują już miejskiego wariata – i20 Turbo.
Na południu Hiszpanii przyłapano zamaskowane auto, które bezsprzecznie jest znanym nam modelem i20. Po co więc zakrywać przed światem dostępny już samochód? To musi być zakamuflowana wersja Turbo! Choć na materiałach maskujących nie oszczędzano, to wydaje się, że w sumie nie było czego chować. Jakby lekko obniżone zawieszenie i przemodelowany, bardziej agresywny zderzak to całe zmiany.
Co będzie napędzało koreańskiego, miejskiego hot-hatcha? Tego jeszcze nie wiadomo. Bardzo prawdopodobne jest jednak, że i20 Turbo skorzysta z tego samego turbodoładowanego „serca”, z którego siłę czerpie jego wspomniany już starszy brat. Jednostka 1,6 l w i30 Turbo rozwija 186 KM i 265 Nm. Poddana modyfikacjom jednostka powinna oferować kierowcy pod prawą stopą ok. 150 KM. Czy to wystarczy żeby zagrozić mocniejszym od siebie graczom jak np. Ford Fiesta ST, czy też Opel Corsa OPC? Przekonamy się o tym już w połowie przyszłego roku, kiedy i20 Turbo powinno ujrzeć światło dzienne.