Jednym z najszybszych aut na "Ringu" jest Nissan GT-R. Podobno czasy osiągane na torze miały duży wpływ na wybór tego auta na pojazd ratowniczy. Z racji dostępności toru dla turystów, nieplanowane wycieczki poza asfalt nie należą do rzadkości. Tam gdzie sekundy decydują o zdrowiu, a czasem życiu kierowców do boju wkracza GT-R.
Samochód został odpowiednio przygotowany do pełnienia zaszczytnej funkcji pojazdu ratunkowego. Na pokładzie zagościła klatka bezpieczeństwa, wyścigowe fotele i sprzęt ratowniczy, z wężem strażackim i zbiornikiem środka gaśniczego włącznie.
Swoją drogą, służbowe patrolowanie Nissanem GT-R toru Nurburgring... robota marzeń!
źródło: nissansportz.com
Komentarze
auto motor i sport, 2009-08-05 09:34:11
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?