Jeep Gladiator – pick-up do zadań specjalnych

Na salonie samochodowym w Los Angeles Jeep zaprezentował długo wyczekiwany model o wiele mówiącej nazwie Gladiator.

Jeep Gladiator Materiały prasowe
Jeep Gladiator
Aktualne ceny nowych samochodów:
 
JUŻ OD 318 000 PLN
Dostępne nadwozia: pick-up-4
SPRAWDŹ OFERTY

Jeep Gladiator to prawdziwy kolos. Superdługie nadwozie, ogromne koła, wielki prześwit to zaledwie niektóre z cech tego wyjątkowego samochodu. Gigantycznych rozmiarów pick-up zmieści pięć osób, 725 kg bagażu, przejedzie przez głęboki bród i wjedzie w trudny teren. Czego chcieć więcej?

Nowy Jeep Gladiator jest w zasadzie przedłużoną wersją dłuższej odmiany Jeepa Wranglera, czyli krótko mówiąc – jest bardzo długi. Oznacza to nadwozie o długości 5,18 metra – o niemal 80 centymetrów więcej niż w przypadku Wranglera Unlimited.

Zobacz także: Jeep Wrangler jako plażowy radiowóz

Dłuższe nadwozie przekłada się również na większy rozstaw osi. Ten jest większy o 49 centymetrów od tego, który spotkamy we Wranglerze i sięga 3,48 metra. Wszystko po to, by zmieścić dodatkowy element pojazdu – skrzynię ładunkową. Ta ma bowiem aż 1,25 metra długości.

Jeep Gladiator Materiały prasowe
Jeep Gladiator

Pomimo tak dużego rozstawu kół i osi, Jeep Gladiator – według zapowiedzi producenta – ma ponadprzeciętne zdolności do pokonywania najtrudniejszego terenu. Mając na uwadze dziedzictwo marki, można wierzyć na słowo. Ale na poparcie tej tezy mamy też liczby.

I tak, w najbardziej uterenowionej odmianie Rubicon, Jeep Gladiator dysponuje prześwitem równym 28,2 centymetra. Krótki zwis przedni pozwala na uzyskanie kąta natarcia równego 43,6 stopni, natomiast wystająca dość daleko za tylną oś skrzynia ładunkowa zmniejsza kąt zejścia do wartości 26 stopni.

Zobacz także: Jeep Renegade z silnikiem z Polski

Idąc dalej – kąt rampowy wynosi 20,3 stopnia. Duży prześwit niweluje nieco wpływ dużego rozstawu osi, jednakże 3,5 metra odstępu między kołami przednimi i tylnymi robi swoje. Producent podaje jeszcze głębokość brodzenia – ta wynosi w przypadku wersji Rubicon aż 76,2 centymetra.

Jeep Gladiator Materiały prasowe
Jeep Gladiator

Jeep Gladiator dostępny będzie w czterech wersjach wyposażenia – Sport, Sport S, Overland i wspomnianej Rubicon. W tej ostatniej klienci otrzymają między innymi wzmocnione amortyzatory Fox o średnicy dwóch cali, orurowanie progów i przestrzeni ładunkowej, terenowe opony Falken o średnicy 33 cali oraz opcjonalne stalowe zderzaki, które nie poddadzą się tak łatwo terenowym przeszkodom.

Jeep Gladiator od Wranglera różni się też wzmocnionym i przeprojektowanym zawieszeniem oraz większymi hamulcami. Ładowność Gladiatora producent ustalił na poziomie 750 kilogramów, natomiast zdolność uciągu to niemal 3,5 tony.

Co ciekawe, producent wyposażył Gladiatora w to, co ma Wrangler, a nie ma nikt inny na rynku. Mowa o zdejmowanych panelach drzwi, zdejmowanym dachu – tu mamy hardtop lub dach z tkaniny, czy też otwieranej i kładzionej przedniej szybie. Wszystko to czyni z Gladiatora jedynego pick-upa cabrio na rynku.

Jeep Gladiator Materiały prasowe
Jeep Gladiator

Do napędu Jeepa Gladiatora posłuży znany silnik V6 Pentastar o pojemności 2,6 litra, mocy 285 koni mechanicznych i momencie obrotowym sięgającym 352 niutonometry. Jednostka sparowana będzie standardowo z 6-biegową skrzynią manualną lub opcjonalnym 8-stopniowym automatem.

W 2020 roku pojawi się jeszcze diesel, którym najprawdopodobniej będzie 3-litrowy EcoDiesel V6 o mocy 260 KM i niemal 600 Nm momentu obrotowego.

Zobacz także: szukasz samochodu? Tu znajdziesz najlepsze oferty

Jeep Gladiator będzie wytwarzany w amerykańskiej fabryce marki w Ohio. Produkcja ruszy w pierwszej połowie 2019 roku, amerykański debiut planowany jest na koniec przyszłego roku, a w Europie Gladiatora zobaczymy dopiero w roku 2020.

Zobacz również:
REKLAMA