Wg nich CUB to czterodrzwiowe, kompaktowe coupe. Koncept został zaprojektowany „w domu” i był nadzorowany przez szefa firmy, również stylistę, Petera Schreyera.
CUB mierzy mniej niż 4 metry długości. Brak słupków B sprawia, że dostęp do wnętrza jest lepszy. Nietypowe są również drzwi tylne otwierane pod wiatr. Klamki (praktycznie niewidoczne) działają na zasadzie przejechania po nich ręką. Z przodu i z tyłu świecą oczywiście diody LED.
Wewnątrz jest miejsce dla czterech osób, z których każda ma swój oddzielny fotel. Skórzane elementy mieszają się z żółtymi akcentami. Nawiewy powietrza działają „na dotyk”. Kia mówi również, że kierownica może monitorować biorytm kierowcy.
Pod maską konceptu znajduje się 1,6-litrowe silnik GDI z turbodoładowaniem. Ma on 204 KM i 265 Nm momentu obrotowego.
Na ten moment Kia nie ma planów aby CUB trafił do produkcji.
amis