Nowy Soul debiutuje na salonie w Nowym Jorku. W porównaniu do poprzednika jest o 15 mm szerszy, a rozstaw osi jest większy aż o 20 mm. To na pewno odbije się pozytywnie w kabinie, gdzie więcej miejsca będą mieć zasiadający wewnątrz pasażerowie.
Soul będzie oferowany w trzech odmianach (przynajmniej na rynku w USA, co z Europą, na razie nie wiemy): Base Soul, Soul Plus i Soul Exclaim. Już podstawowa wersja będzie mieć na wyposażeniu centralny zamek, elektryczne szyby, 6-głośnikowy system audio, Bluetooth. W opcji będzie zaś bezkluczykowy dostęp do wnętrza, 16-calowe felgi i tempomat.
Soul Plus dorzuca do tego zestawu 17-calowe felgi, automatycznie włączające się światła i kamerę cofania. Do tej wersji można zamówić też elektryczną regulację fotela w 10 płaszczyznach, podgrzewaną kierownicę ze skórzanym obszyciem, wentylowane siedzenia czy dach panoramiczny.
Soul Exclaim to już „full wypas”: 18-calowe “alusy”, światła przeciwmgielne, LED-y z tyłu i z przodu, automatyczna klimatyzacja czy centralny ekran.
W kwestii silników na razie wiemy o dwóch. Oba są benzynowe, pierwszy to jednostka 1.6 GDI o mocy 131 KM, drugi ma 2 litry pojemności i 166 KM mocy. Co Kia przygotowała na Europę dowiemy się zapewne wkrótce.
Wiemy natomiast, że Soul ma całkiem nowe zawieszenie, które jest o 29 % bardzie sztywne niż u poprzednika. Do tego słupek A jest cieńszy, co poprawi widoczność z wnętrza. Opcjonalnie można mieć system Flex Steer, który ma trzy tryby pracy układu kierowniczego: Comfort, Normal i Sport.
amis
