Kolejne oszukańcze silniki Volkswagena - Afera w VW

Tysiące Audi, Volkswagenów i Porsche może posiadać silniki Diesla z oszukańczym oprogramowaniem. Sprawa dotyczy jednostek 3.0 TDI.

Silnik 3.0 TDI Audi
Aktualne ceny nowych samochodów:
 
JUŻ OD 91 400 PLN
Dostępne nadwozia: hatchback-5
SPRAWDŹ OFERTY

Afery w Volkswagenie ciąg dalszy. Okazuje się, że felernym oprogramowanie zainfekowane są nie tylko silnik EA 189, czyli jednostki 2.0 TDI, ale teraz też większe, 3-litrowe. Takie informacje już się wcześniej pojawiały, ale nie były oficjalnie potwierdzone. Teraz amerykańska EPA (Environmental Protection Agency) potwierdza pogłoski.

Sprawa ma dotyczyć modeli: Volkswagen Touareg z 2014 roku, Porsche Cayenne z tego roku oraz Audi A6, A7, A8 / A8 L i Q5. W sumie ok. 10 000 aut z tymi silnikami zostało sprzedanych w USA. Modele Audi to już roczniki 2016, nie wiadomo ile tych egzemplarzy sprzedano. Często pojazdy  opuszczające fabrykę w ostatnich miesiącach w roku są traktowane już jako kolejny rocznik modelowy.

Sposób działania oprogramowania w motorach 3.0 TDI był taki sam jak w przypadku 4-cylindrowej jednostki -  sterownik wykrywał, że samochód jest badany i przełączał się w oszczędny tryb pracy, który poprawiał wyniki emisji spalin, ale pogarszał osiągi.

W oświadczeniu Cynthia Giles z agencji EPA czytamy: "VW znów zawiódł w przestrzeganiu prawa, które chroni czyste powietrze dla wszystkich Amerykanów". Dalej mówi o tym, że "wszyscy producenci aut powinni równo przestrzegać reguł".

Śledztwo w sprawie trujących silników Diesla w autach grupy Volkswagena będzie kontynuowane. Przypomnijmy, że afera dotknęła już 11 mln samochodów na całym świecie.

Volkswagen niemal natychmiast odpowiedział na zarzuty EPA. W oficjalnym komunikacie prasowym czytamy: "Volkswagen AG podkreśla, że w 3-litrowych dieslach V6 nie zainstalowano oprogramowania, które zmienia wartości emisji spalin w niedozwolony sposób. Volkswagen będzie w pełni współpracował z EPA, aby całkowicie wyjaśnić tę sprawę."

REKLAMA