Władze Lamborghini sprezentowały właśnie papieżowi Franciszkowi niezwykły dar, jakim jest Lamborghini Huracan. Nie jest to jednak nowe papamobile, a samochód, który tradycyjnie zostanie przekazany na cele charytatywne.
Przypomnijmy, że tradycja podobnych motoryzacyjnych prezentów nie jest wcale nowa. Papież Jan Paweł II dostał kiedyś w darze od Ferrari model Ferrari Enzo, który na aukcji zarobił później przeszło 6 milionów dolarów.
Sam papież Franciszek znany jest raczej z korzystania z aut budżetowych. Sam na co dzień przez długi czas jeździł kilkuletnim Fordem Focusem II, a podczas pielgrzymek korzystał z aut takich jak Volkswagen Golf Sportsvan, Fiat 500 L czy Dacia Logan.
Używane w Polsce, podczas Światowych Dni Młodzieży, Volkswageny były bazowymi wersjami z silnikiem 1,2 o mocy 85 KM, a w wyposażeniu dodatkowym miały jedynie - zgodnie z życzeniem Watykanu - dywaniki. Po Światowych Dniach Młodzieży auta trafiły na licytację, z przeznaczeniem na cele charytatywne.