Lamborghini Urus to pierwszy w nowej historii marki SUV, choć nie pierwszy w ogóle. Pamiętamy przecież legendarny model LM002, którego produkcja zakończyła się niemal ćwierć wieku temu. Niestety, Urus nie będzie miał pod maską wolnossącego V12, jak jego przodek. Co zamiast tego?
O tym za moment. Zacznijmy od wpadki, jaką zaliczył producent, ujawniając w jednym z filmów promocyjnych wygląd swojego nowego modelu. Teraz film został przemontowany, a fragment z autem usunięto. Pierwotna wersja dostępna jest poniżej:
Trudno powiedzieć, czy była to rzeczywiście wpadka, czy też kontrolowany przeciek, który miał na celu wywołanie szumu medialnego. Tak czy inaczej, liczba publikacji świadczy o tym, że PR-owcy zrobili dobrą robotę.
Patrząc na to dość niewyraźne zdjęcie, pochodzące z ekranu systemu multimedialnego, zauważyć można duże podobieństwo do modelu koncepcyjnego, pokazanego parę lat temu (czerwony model na ostatnim zdjęciu poniżej).
Stylistyka Urusa jest zgodna z tym, do czego przyzwyczaił nas producent. Dużo kanciastych linii i ostrych kątów oraz zwarta, dynamiczna sylwetka.
Komentarze
~Ja, 2017-11-24 20:54:03
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?